reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla zaszych grudniowych maluszków oraz mamusiek :)

Dziewczyny to ta aukcja: Kołyska (3624321945) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Płaciłam 222,5zł plus 30zł kurier, ceny wąchają się od 250 do 350 trzeba trafić, ja polowałam od sierpnia, więc trochę miałam z tym zabawy. Jak już ją dostanę i mąż ją złoży to wstawię Wam fotkę z pościelą. Dla synka miałam tej samej firmy tylko za 150zł - niebieską. Wtedy używane taniej stały bo nówki były w produkcji, a teraz już ich coneco nie produkuje (aktualna seria ma strasznie brzydki materiał i słabo schodzi) i kołyski używane podskoczyły 100% do góry cenowo.
 
reklama
Cosiek piękna ta kołyska
Mi siostra chciała pożyczyć taki kosz Mojżesza. A jak powiedziałam o tym mężowi od razu wykrzyczał Niee. Syn u nas był przyzwyczajony do bujania i przeważnie to mąż usypiał stąd ta reakcja na coś do bujania :-D
 
MAmuśka88 ja mam leżaczek z FisherPrice ten do 18 kg
lezaczki-fisher-price.jpg
Mój synek jeszcze pół roku temu siedział na nim. Użytkował go dość intensywnie leżaczek wytrzymał. Dodam, że syn ma 5 lat. Ja kupiłam go jak synek miał 2 msce i żałowałam, ze nie kupiłam jego od razu. Rewelacja
 

Załączniki

  • lezaczki-fisher-price.jpg
    lezaczki-fisher-price.jpg
    20,5 KB · Wyświetleń: 69
cosiek wydaje mi się, że moja kołyska jest taka sama tylko, że ja mam kolor zielony :tak: moja kuzynka mi pożyczyła. mówiła mi, że sprawdziła się rewewlacyjnie, ale najlepiej postawić ją tam gdzie najczęściej będzie się z niej korzystać. ;-)
 
Cosiek piękna ta kołyska
Mi siostra chciała pożyczyć taki kosz Mojżesza. A jak powiedziałam o tym mężowi od razu wykrzyczał Niee. Syn u nas był przyzwyczajony do bujania i przeważnie to mąż usypiał stąd ta reakcja na coś do bujania :-D
Powiem Ci że my synka nie bujaliśmy, kołyska była po prostu miejscem do spanie, mały był tam odkładany i spał, łóżeczko kupiliśmy po kilku miesiącach dopiero. W kołysce synek lubił oglądać ruszającą się karuzelę, słuchach pięknych melodii, wibracji nie używaliśmy (właśnie chyba dlatego żeby się nie "uzależnił" od nich:-D tak jak od bujania)

MAmuśka88 ja mam leżaczek z FisherPrice ten do 18 kg
Zobacz załącznik 589174
Mój synek jeszcze pół roku temu siedział na nim. Użytkował go dość intensywnie leżaczek wytrzymał. Dodam, że syn ma 5 lat. Ja kupiłam go jak synek miał 2 msce i żałowałam, ze nie kupiłam jego od razu. Rewelacja
MARIKA mój synek też ma taki sam identyczny, dostał od mojej mamy na chrzest jak miał miesiąc i bardzo byłam/jestem z niego zadowolona, właśnie muszę go wyprać dla małej przygotować, on rośnie z dzieckiem to racja
cosiek wydaje mi się, że moja kołyska jest taka sama tylko, że ja mam kolor zielony :tak: moja kuzynka mi pożyczyła. mówiła mi, że sprawdziła się rewewlacyjnie, ale najlepiej postawić ją tam gdzie najczęściej będzie się z niej korzystać. ;-)

Tak z tej firmy są też zielone :tak:
 
COSIEK ja mam lozeczko z kolyska. Ma takie plozy na sprezynach . Syn id urodzenia do troche ponad roku inaczej nie zasypial. Byl tylko placz i wrzask. Na rekach nie zasnal. Tylko lozeczko, wozek, hustawka.
Teraz nie chce tego powtorzyc, ale zycie zweryfikuje. Jak sa mega kolki to czlowiek wszystkiego sie chwyta.
To u Ciebie bedzie parka? Fajnie. Ciekawe czy u mnie sie potwierdzi. Najwazniejsze, zeby maleństwo było zdrowe
 
MARIKA napiszę Ci, że co ma się nie potwierdzić, ale sama chyba uwierzę w tą córeczkę jak zobaczę :-D.
Myśmy też walczyli trochę z kolkami, najpierw ściągaliśmy z Niemiec ten cudowny specyfik, a potem odkryliśmy nasz Polski bobotic u bardzo sobie chwalę, pewnie każdy musi trafić na swoje cudo.
Ja najpierw myślałam, że będzie drugi synek i nie chciałam już kupować kołyski, ale jak się okazało że będzie dziewczynka to się skusiłam :zawstydzona/y: i nie żałuję.
 
Mamuśka super ten leżaczek jest! Ja wiem tylko, że dostanę leżaczek od kuzynki i jej brata;-) z każdego w sumie będę zadowolona bo to wydatek mniej:tak: ja z kolei zastanawiam się nad mata edukacyjną polecacie jakieś?? sprawdzają się w ogóle?? ahaa i warto inwestować w karuzelę taką do 200 zł??;-)
 
reklama
Mamuśka88 ja też planuje zakup tego leżaczka. Nie udało mi się znaleźć innego który rozkłada się zupełnie na płasko. Dla mnie to priorytet. Te inne półleżące pozycje pozycje są niezdrowe dla maleństwa. Do tego ma wibracje, karuzelę. Jak dla mnie jest ok.
 
Do góry