Patch
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2006
- Postów
- 1 306
No dokładnie!! Najważniejszy jest umiar!! Staś dostał od dziadków taką grającą, świecącą i migającą zabawkę i bardzo ją lubi, ale to nie znaczy, że zaprzestaliśmy z Nim zabawy... Codzień i ja i mąż czytamy Stasiowi wierszyki i bajeczki, a on sobie pogaduje do tego. Zmieniamy głosy i wszyscy świetnie się bawimy- myślę, że to będzie rozwijało Stasiową wyobraźnie, natomiast stojaczki, czy mata, pobudzają Jego wzrok. Nie mamy tych zabawek za dużo, ale nie widzę w nich niczego złego;-)