Kasia, super ta zabaweczka. I ciuszki tez bardzo ladne. Tu gdzie teraz mieszkam to nie znam zadnych lumpikow ale w lodzi kolomojej mamy jeste jeden super, same ciuszki dla dzieciaczkow i wlasnie tez z anglii. same firmowki i w super stanie
a jesli chodzi o zabawki to Martynka tez ma ich pelno. A tak chcialam zeby zachowac rozsadek. Ale nad prezentami sie nie zapanuje. Dostala ostatnio cala torbe ciuszkow i zabawek od kuzyna z anglii. wszystko nowiutkie, z metkami i takie sliczne. i jak jej tego nie dac? a dzis to nawet sama zaczela szrpac swoja przezroczyta skrzynie z zabawkami i zloscila sie ze nie moze nic wziac
Makrel takie buciki dostala (hehe mam teraz wiecej par niz ja chociaz zawsze myslalam ze mam duzo butow)
a jesli chodzi o zabawki to Martynka tez ma ich pelno. A tak chcialam zeby zachowac rozsadek. Ale nad prezentami sie nie zapanuje. Dostala ostatnio cala torbe ciuszkow i zabawek od kuzyna z anglii. wszystko nowiutkie, z metkami i takie sliczne. i jak jej tego nie dac? a dzis to nawet sama zaczela szrpac swoja przezroczyta skrzynie z zabawkami i zloscila sie ze nie moze nic wziac
Makrel takie buciki dostala (hehe mam teraz wiecej par niz ja chociaz zawsze myslalam ze mam duzo butow)