reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych Skarbów

No, mój synuś dostał niedawno ogrodniczki z krótkimi nogawkami - boskie, tylko jeszcze za duże, latem pewnie będą ok. Jak do nich dorośnie, to wkleję zdjęcie

A przy okazji - jak ubierałyście swoich synków do chrztu? Pamiętam, że trochę chrzcin już było, my będziemy mieć dopiero w lipcu
 
reklama
Mam do Was pytanie. Czy używacie sokownika (sokowirówki) do robienia soczków, czy kupujecie gotowe?? A jeśli używacie, to jaki polecacie?? Muszę kupić sokownik, ale nie za bardzo wiem jaki, tzn. zależy mi żeby był poręczny, łatwy w obsłudze i nieduży:-)
 
Patch moja mama kupiła specjalnie sokowirówkę jak sie siostra urodziła, i okazało sie,że więcej przy tym roboty, mycia, szykowania owoców niż co warte...każdy robi jak uważa, ale ja nie zamierzam sie bawić sokowirówką, i tak mam mało czasu...a teraz te soczki są naprawdę dobre :tak::tak:
 
Wiktoria ostatnio dostała troszkę pieniążków i zastanawiam się co jej kupić? Jak myślicie czy leżaczek bujaczek ma jeszcze sens. Niedługo przecież zacznie siedzieć i czy będzie chciała w nim jeszcze leżeć? A może lepiej taki przyrząd gimnastyczny jak ma Irtasia, Kasiad czy Joasiek? Poradźcie mi coś. Pewnie obie zabawki są fajne, ale wolałabym jednak zdecydować się na jedną, żeby nie zagracić mieszkania.
 
Wiktoria ostatnio dostała troszkę pieniążków i zastanawiam się co jej kupić? Jak myślicie czy leżaczek bujaczek ma jeszcze sens. Niedługo przecież zacznie siedzieć i czy będzie chciała w nim jeszcze leżeć? A może lepiej taki przyrząd gimnastyczny jak ma Irtasia, Kasiad czy Joasiek? Poradźcie mi coś. Pewnie obie zabawki są fajne, ale wolałabym jednak zdecydować się na jedną, żeby nie zagracić mieszkania.

Ja Ci powiem, ze choć korzystamy z obu rzeczy, to Oliwka jednak zdecydowanie woli się bawić zabawkami ze stojaczka. Mogę ją wtedy zostawić w łóżeczku i zająć się np. obiadem. Ale z leżaczka korzystam czasem jak małej się już znudzi leżenie w łóżeczku, a ja muszę coś w kuchni zrobić, wtedy ją zabieram ze sobą w leżaczku i mi towarzyszy. Poza tym narazie jeszcze jest cycuś, ale jak rozszerzymy dietę o dodatkowe posiłki, to zamierzam małą karmić właśnie w tym leżaczku.
 
ja mam ten stojak gimnastyczny ale i tak zastanawiam sie nad bujaczkiem głównie dla tej wibracji:-p(nie chce mi sie bujac)
 
reklama
Do góry