reklama
AsiaK.
Fanka BB :)
AsiaK śliczne te ciuszki, jak przystało na dziewczynke różowiutkie
to u Ciebie w szpitalu mozna ubrać w body noworodka? bo u nas nie wolno, a też się nastawiłam i naszykowałam na body;/
ja sie teraz rozglądam za naklejkami na all na sciane tak by chodziaż kawalek ściany nad łóżeczkiem ozdobić
szczerze mowiac jak rodzilam we wrocilawiu to proszono by nie zabierac ciuszkow dla dziecka tylko te co na wyjscie do domu - no i ja sie dostosowalam do tego co mi kobieta na IP powiedziala. okazalo sie, ze jak ktos mial ciuszki dla bobaska to po kapieli ubierali w to co sie polozylo dzieciaczkowi do wozeczka - a moje dziecko wiecznie bylo w podartych kaftanikach i to z przed 30 lat... plakalam jak ja przewijalam, ze w domu tyle tego a ona w poszarpanych kaftanikach - maz byl ze mna we W-wiu a do domu mamy ponad 80km, wiec wyprawa po wyprawke byla bez sensu.
tym razem powiedzialam, ze nie dam sie zwiesc i zrobie po swojemu - choc nie wiem gdzie bede rodzic...
C
claudia4you
Gość
AsiaK fajne ubranka:-)
u nas w szpitalu też dają dziecku, wiadomo nie są super jakieś, ale mi to ujdzie...
na wszelki wypadek coś z domu zabiorę
albo mąż mi doniesie ...mamy blisko z szpitala do domu, jakieś pół godziny piechotą
u nas w szpitalu też dają dziecku, wiadomo nie są super jakieś, ale mi to ujdzie...
na wszelki wypadek coś z domu zabiorę
albo mąż mi doniesie ...mamy blisko z szpitala do domu, jakieś pół godziny piechotą
Asia ubranka sliczne:-)
Tam gdzie ja chce rodzic tez nie trzeba miec swoich ubranek ale ginka sama mi powiedziala zeby lepiej zabrac swoje bo te szpitalne sa prane w najgorszych proszkach i dzieci czesto maja jakies wysypki po nich wiec wole miec sowje domowe ubranka:-)
Tam gdzie ja chce rodzic tez nie trzeba miec swoich ubranek ale ginka sama mi powiedziala zeby lepiej zabrac swoje bo te szpitalne sa prane w najgorszych proszkach i dzieci czesto maja jakies wysypki po nich wiec wole miec sowje domowe ubranka:-)
giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Ech, następna z różowymi słodkimi ubrankami, a mnie znów tylko pozazdrościć pozostało :-)
Asia - śliczne ciuszki :-)
Asia - śliczne ciuszki :-)
Ech, następna z różowymi słodkimi ubrankami, a mnie znów tylko pozazdrościć pozostało :-)
Asia - śliczne ciuszki :-)
Kochana ale zawsze za drugim razem może się uda dziewczynka? A teraz się ciesz, że fajny chłopak będzie....
AsiaK.
Fanka BB :)
Ribi - ja nastawiam sie na kliniki na 1 przy chałubińskiego.
Majusia albo milala gole plecy, albo goly brzuszek - bo te kaftaniki to nic co sie dalo zapiac albo zawiazac. nic wiecej na sobie nie miala... no byla owinieta w taki kokonik
Majusia albo milala gole plecy, albo goly brzuszek - bo te kaftaniki to nic co sie dalo zapiac albo zawiazac. nic wiecej na sobie nie miala... no byla owinieta w taki kokonik
reklama
Ribi - ja nastawiam sie na kliniki na 1 przy chałubińskiego.
Majusia albo milala gole plecy, albo goly brzuszek - bo te kaftaniki to nic co sie dalo zapiac albo zawiazac. nic wiecej na sobie nie miala... no byla owinieta w taki kokonik
no własnie na kliniki chodzę na SR i tam położne mówiły, że one są zwolenniczkami żeby przynosić swoje ciuszki bo wtedy przynosisz swoje bakterie z domu i dziecko zaczyna sie z nimi oswajać. Ale że właśnie lepiej mieć takie gorsze ciuszki, że gdyby zaginęły (poszły do prania i nie możnaby ich szybko zlokalizować) to nie bęzie Ci żal.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: