reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla naszych malenstw

reklama
AsiaK śliczne te ciuszki, jak przystało na dziewczynke różowiutkie:)
to u Ciebie w szpitalu mozna ubrać w body noworodka? bo u nas nie wolno, a też się nastawiłam i naszykowałam na body;/
ja sie teraz rozglądam za naklejkami na all na sciane tak by chodziaż kawalek ściany nad łóżeczkiem ozdobić

szczerze mowiac jak rodzilam we wrocilawiu to proszono by nie zabierac ciuszkow dla dziecka tylko te co na wyjscie do domu - no i ja sie dostosowalam do tego co mi kobieta na IP powiedziala. okazalo sie, ze jak ktos mial ciuszki dla bobaska to po kapieli ubierali w to co sie polozylo dzieciaczkowi do wozeczka - a moje dziecko wiecznie bylo w podartych kaftanikach i to z przed 30 lat... plakalam jak ja przewijalam, ze w domu tyle tego a ona w poszarpanych kaftanikach - maz byl ze mna we W-wiu a do domu mamy ponad 80km, wiec wyprawa po wyprawke byla bez sensu.
tym razem powiedzialam, ze nie dam sie zwiesc i zrobie po swojemu - choc nie wiem gdzie bede rodzic...
 
AsiaK fajne ubranka:-)


u nas w szpitalu też dają dziecku, wiadomo nie są super jakieś, ale mi to ujdzie...
na wszelki wypadek coś z domu zabiorę
albo mąż mi doniesie ...mamy blisko z szpitala do domu, jakieś pół godziny piechotą
 
asiak spokojnie dziecku było obojętne co ma na sobie:) najważniejsze żeby było mu cieplutko i wygodnie:) Teraz też chcesz rodzić we Wro? Gdzie się szykujesz? Ja na Trzebnicę:)
 
Asia ubranka sliczne:-)

Tam gdzie ja chce rodzic tez nie trzeba miec swoich ubranek ale ginka sama mi powiedziala zeby lepiej zabrac swoje bo te szpitalne sa prane w najgorszych proszkach i dzieci czesto maja jakies wysypki po nich wiec wole miec sowje domowe ubranka:-)
 
Ribi - ja nastawiam sie na kliniki na 1 przy chałubińskiego.
Majusia albo milala gole plecy, albo goly brzuszek - bo te kaftaniki to nic co sie dalo zapiac albo zawiazac. nic wiecej na sobie nie miala... no byla owinieta w taki kokonik :)
 
reklama
Ribi - ja nastawiam sie na kliniki na 1 przy chałubińskiego.
Majusia albo milala gole plecy, albo goly brzuszek - bo te kaftaniki to nic co sie dalo zapiac albo zawiazac. nic wiecej na sobie nie miala... no byla owinieta w taki kokonik :)

no własnie na kliniki chodzę na SR i tam położne mówiły, że one są zwolenniczkami żeby przynosić swoje ciuszki bo wtedy przynosisz swoje bakterie z domu i dziecko zaczyna sie z nimi oswajać. Ale że właśnie lepiej mieć takie gorsze ciuszki, że gdyby zaginęły (poszły do prania i nie możnaby ich szybko zlokalizować) to nie bęzie Ci żal.:)
 
Do góry