reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych malenstw

reklama
imprezka przed narodzinami dzidziusia:-) ja już byłam na kilku takich i jest świetna zabawa... przynosi się prezenciki (drobniutkie) dla dzidziusia i się je i pije soczki:-)


aha
pierwsze słyszę o takiej....
wiem , że w stanach tak robią ale u nas się nie spotkałam
u nas to się przychodzi jak już dziecko jest i się nowieckę daje i tyle
 
no własnie a ta imprezke robi sie samej czy kolezanki robia??

wiem, że moim koleżankom pomagały siostry, ewentualnie przyszła chrzestna. ja też nie mam zamiaru sama wszystkiego szykować - w końcu trzeba zrobić coś do jedzenia i jakieś ciacha upiec.
Byłam na dwóch rodzajach baby shower - na jednym były same dziewczyny, a na drugim panie z panami:-) i tu i tu było świetnie.
 
Ja też pierwsze słyszę o takim zwyczaju. U nas goście przychodzą jak już dzidzia jest na świecie i wówczas każdy przynosi jakiś upominek dla maluszka :) Ale szczerze mówiąc ja to nie mam siły na takie zabawy teraz :(
 
dziewczyny to zwyczaj amerykański....tak samo jak wieczór panieński:) więc jeżeli ktoś ma ochotę i siły to może zrobić taką imprezkę. Ja raczej sobie daruję, bo po pierwsze póki co nie mam kasy a po drugie nie mam siły. A goście będą przychodzić do narodzonego już dzidziusia:)
 
Ja też nie będę się w to bawić, nie mam znajomych tylu, a jak ktoś chce coś dać , to niech da jak się mały urodzi
a z resztą same problemy ostatnio ze wszystkim i nie mam siły, nie muszę nic dostawać...
sami też sobie poradzimy , mam dość łaski innych :-(

A tym co robią życzę udanej imprezy ;-)
 
reklama
A ze Mnie taka sierota ze napisalam sobie na kartce co dla siebie i malej do szpitala,aby niczego nie zapomniec i kartka zostala w domu:(
Kupilam dla malej po 4 szt :kaftaniki(bialy z kroliczkiemz błekitnym króliczkiem,seledynowy w misie,zołty,i krem z brązem w zyrafy)Do tego czapusie pod kolor,lapki i skarpetki,smoczek sztuk jedna,a dla siebie tylko podkłady i majtki 2 szt-bo więcej nie bylo...wrrr i wkladki do biustonosza....a reszta czarna dziura...chodzilam tak po tym sklepie i chodzilam.......i wszędzie wszystkiego pełno,a w glowie czarna dziura.
Misiowi kupilam jeszcze granatowy polarowy szalik ze snoopym.
Szukalam dlugo az znalazlam...byl zadowolony jak mu w domu pokazalam....bo tak to byl bardzo zaciekawiony garderobą malej i chcial zakładać kaftanik:)słodziak z niego,he he
 
Do góry