reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla naszych malenstw

Ja też jestem za ręcznikiem na grzejniku :-) chociaz wiem, że są takie nawilżacze, które wyglądają jak prostokątny wazon i przywiesza się go na grzejnik jest niewielki dolewa się tam wody i podobno powietrze w takim pokoju dobre :-)
 
reklama
przy Gabi nie mieliśmy nawilżacza .... w zimie mała miała 5 miesięcy i u nas nie odkręcliśmy kaloryferów w pokojach tylko jeden w łazięcie :) a i tak w domu było 21-22 stopnie uważam że taka temperatura jest idealna dla maluszków :-)

teraz mały urodzi się w środku zimy i sama nie wiem czy kupować nawilżacz ... bo pewnie też kaloryferów nie będziemy odkręcać ;-)

na początek polecam pajacyki zapinane z boku :-) bo maleństwo będzie leżało i na pleckach i na brzuchu więc zeby napki nie przeszkadzały najlepsze jest zapięcie z boku :-)
 
Ja też nie zamierzam kupować nawilżacza. Mieszkamy w 30m kawalerce, która jest bardzo ciepła i w zimie wystarczy nam jeden, przykręcony grzejnik żeby ogrzać całe mieszkanie :D A w razie czego to oczywiście też jestem ręcznikami.

A to moje dzisiejsze Kubusiowe zakupy :)

deldel.jpg
 
Ostatnia edycja:
Farbka - fajoskie zakupy :) Ja się rozglądam za karuzelką bo dla Magdy kupiłam taką droższą pluszową, ale mój bratanek ją popsuł całkowicie, bratowa wcale nie dba o nic... Łóżeczko po moich dwóch dziewczynach było jak nowe a od nich wróciło pęknięte... Dobrze, że po sklejenie tego nie widać, bo Misiek był wściekły. Złożyli je i leżało gdzieś walnięte, dzieci po nim skakały, karuzelę dostały do zabawy i rozebrali i poniszczyli w drobny mak... Czasami ludzie, jak się sami czegoś nie dorobią to nie szanują niczego co im spada z góry za darmochę...
W d.... z tą karuzelką, poszukam sobie jakiejś używanej na allegro...
 
ewcia przykre jest gdy ktoś nie docenia to co dajesz....Ludzie za grosz wstydu nie mają....i jak oddają to im nie jest glupio? Swoją drogą powinna poczuć się w obowiązku odkupienia karuzeli skoro zniszczyła....takie jest mojee zdanie...pożyczyła to niech odda w takim stanie jak dostała.
Niestety na przyszłość masz nauczkę żeby jej nie pożyczać....bo nie warto!
 
Jak to się mówi, że jak człowiek pozycza cos od kogoś, to powinien starać się oddać w lepszym stanie niż pozyczał... pewnych rzeczy się nie da, ale ja zawsze miałam tak wpajane i się staram żeby ładnie wyczyścić tak żeby się błyszczało, w zalezności od tego co to jest oczywiście... współczuję Ewciu, masz dodatkowy wydatek a tak miałabyś już z głowy zakup ..
 
No to niestety tak jest ,że czasem ludzie nie szanują tych rzeczy

Ja szczerze mówiąc mam pożyczone tylko ciuszki , ale boję się i tak troszkę czy coś się nie poplami i co wtedy? Będę się starała tego uniknąć
 
reklama
hmmm ja pożyczyłam nosidełko i jak ostatnio się o nie zapytałam okazało się że poszło dalej w świat i osoba której je pożyczyłam nie wie już gdzie ono jest .....
 
Do góry