mycha05
Cudzie trwaj!
- Dołączył(a)
- 12 Maj 2013
- Postów
- 486
skodzia I tu się z Toba zgodze, bo mi tez sie podoba skandynawskie wychowanie. Mieszkam tu ponad 5 lat, urodzilam tu Lenke i powiem Ci ze nie wyobrazam sobie teraz wychowywac dzieci tak, jak to duzo ludzi robi w PL. Tak jak piszesz w skandynawi nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Tu dzieci maja tak przystosowane ubranie, ze nie ma takiej pogody aby na dwor nie wyszly. Na deszcz komplety przeciwdeszczowe kurtka i spodnie, na wietrzna pogode termo komplety i zima kombinezony jednoczesciowe i czapka cos ala kominiarka widac tylko oczy, nosek i buzie dziecka, reszta razem z szyja jest zakryta. Na poczatku jak zobaczylam te ciuchy, to powiedzialam Boze moje dziecko nigdy nie bedzie chodzilo tak ubrane, a teraz nie wyobrazam sobie czegos innego niz takie ciuchy. Lena mi nie choruje, codziennie jest na dworze, nie zaleznie od pogody, a skandynawska pogoda nie rozpieszcza.;-)