reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ZAKUPY - dla nas i dla maluszkow

Emotion, ja miałam majty siatkowe, koszulę, to mi położne kazały się kłaść, zdejmować wszystko i leżeć na podkładzie pod kołdrą z gołym tyłkiem, no i wyobraź sobie leżesz z 2 jeszcze dziewczynami i co chwila odwiedziny a Ty masz leżeć z gołom pupą i myślisz, kurna kiedy Oni pójdą bo czujesz, że płyniesz, no a weź ogarnij ten syf spod kołdry jak siedzi mąż "wspóllokatorkli'. Pózniej miałam to gdzieś i jak kazały tak robić to nie robiłam.
 
reklama
Emotion, ja miałam majty siatkowe, koszulę, to mi położne kazały się kłaść, zdejmować wszystko i leżeć na podkładzie pod kołdrą z gołym tyłkiem, no i wyobraź sobie leżesz z 2 jeszcze dziewczynami i co chwila odwiedziny a Ty masz leżeć z gołom pupą i myślisz, kurna kiedy Oni pójdą bo czujesz, że płyniesz, no a weź ogarnij ten syf spod kołdry jak siedzi mąż "wspóllokatorkli'. Pózniej miałam to gdzieś i jak kazały tak robić to nie robiłam.
o boshhhh maja pomysly w tych szpitalach :]
Ciekawe czy sa jakies parawany czy cosik.. ? Musze spytac jak kogosik zobacze. W irlandii bylo od 4- 10 na sali ale kazda byla oslnieta i miala jakby swoj pokoik z parawanika .. :]
 
Nie no tu o parawanach nie było mowy, wiesz mała sala a jeszcze leżałam z taką dziewczyną, która miała bardzo liczną rodzinę i jak Ją odwiedzali to na salę wpadało ok 5 os,to że było ciasno to nic takiego i tak się głownie leżało w łożkach z dziećmi, ale kurna jaki zaduch się momentalnie robił, szok.
 
U nas też kazali lezeć i wietrzyć z samym podkładem, alebez majtek byłam tylko na obchodzie, pózniej wszystkie zakładałysmy te jednorazowe. No i plusem był zakaz odwiedziń w pokoju jedynie na korytarzu przy stoliczku. Teraz będę rodzić w innym szpitalu i tu odwiedziny są ale na szczęście tylko w wyznaczonych godzinach.
 
to ja sobie jednak zadzwonie do szwagierek i siostrzenicy - na wypadek gdybym miala ich nie spotkac wiadomo roznie bywa :D - a kazda z tej trojki rodzila w innym szpitalu wiec sie wydowiaduje :D
jakos mnie zaczynaja przerazac pomysly polakow ostatnio :D
 
reklama
Co do laktatorów - wydaje mi się, że to bardzo indywidualna sprawa i że trudno powiedzieć co komu będzie służyło.
U mnie podczas karmienia z jednej piersi z drugiej samo się lało j z kranu, a kiedy próbowałam odciągać pokarm laktatorem, to żadnym z 3 nie mogłam bie poradzić, a odciągnięcie 100ml zajmowało mi pół h, brr na samo wspomnienie mam dreszcze..
A moja siostra odciągała za pomocą własnych dłoni:-) i szło jej j z płatka...
Ja mam 2 koszule do szpitala i muszą wystarczyć.
 
Do góry