reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ZAKUPY - dla nas i dla maluszkow

reklama
Emotion zdecydowanie wcześniej a masz jakis 2 wozek? Jak bedziesz jezdzic z maluchami.
Ja sciaglam jej spacerowke zalozylam gondole i juz sie przyzwyczaila
 
tez wlasnie myslalm zeby koncem maja prelozyc spacerowke na gondole.

Mam wozek drugi 'parasolke', jak gdzies jade to mam ja zawsze w aucie.
Ale jak mi sie bejboch urodzi to juz nie bedzie corka mogla we wozku jezdzic bo przeciez 2 wozkow nie upcham :]
 
ja rozważałam kupić uzywany 2 wagonowy od kolezanki za 100 ale zobacze..... bo Z ma dopiero 20 miesiecy przeziez, ona potrzebuje do wozka jeszcze.. gondola przy mnie z tyłu i spacerowka na przodzie dla Z... jeszcze mysle nad tym, bo na pewno pierwsze miesiace po cc nie bede sama w domu i na spacery bede wychodzic z babcia albo moja mama albo z m a zakupy m obiecal mi robic ebym nie musiala wychodzic z domu, dobrze ze mam ogrod to nie bede musiala daleko na place zabaw chodzic sama np
 
Emotion, a może kup dostawkę do wóżka, ja właśnie zamówiłam używkę, ale podobno w bardzo dobrym stanie, do tego kropelki na kolkę z niemiec i razme wyszło 148zł, więc w porównaniu z marudzeniem na spacerze, mamo nogi mnie bolą to wydatek wydaje się nieweilki , a wytłumaczyliśmy jej, że będzie miała taką fajną deskorolkę, no a ja będę miała dwójke dzieci pod rękę a nie ganianie za Milką.
Mea- wspólczuję zabiegu, napewno dużo Ciebie stresu to kosztowało, mam nadzieję, że będziesz mogła karmić piersią, jak nie to na szczęscie mamy duży wybór mleczek.
Najgorzej mnie wkurza, jak ktoś karze matkom karmić, a One nie czują takiej potrzeby. To nasz wybór, co nasze dziecko będzie jadło, a jak widziałam siedzące płaczące matki i położene, które katowały je móiąc, że co to za matka że nie karmi to miałąm chęc im nieżle nagadać. Ja nie miałąm problemuz pokarmem, ale z poczatku, żle podawałam pierś, że moje brodawki były poczięte,krwawiły a ja miałam wybór, albo ściągnąc pokarm, przy czym to bolao, ale doproadzić się do zapalenia piersi. Mam nadzieję, że teraz mała będzie dobrze ssać:)
 
Sarenka27 to taka stojaca dostwke ?
Niewiem bym musiala kuknac :D
Ja mam tyle ze pewnie za daleko nie bede chodzic na spacery bo miaszkam w domu i tyle co sie poplatac do szwagierek czy cos to nie wychodze nawet na droge [ide wewnetrzna jakby nasza miedzy domami] i uwaznie tutaj jezdza [tylko szwagierki/szwagrowie] a jak jest kuzynostwo mojej malej to pewnie beda tez pomagac sporo [MAm nadzieje taka :D]
 
reklama
Do góry