Moja koleżanka, która ma małe mieszkanie i niezbyt duży samochód, kupiła używany wózek głęboki, do tego spacerówkę-parasolkę z możliwością wpięcia fotelika samochodowego i używany fotelik. Wydała na to wszystko mniej niż ja na wózek.
Teraz posprzedawała wszystko, z wyjątkiem parasolki i kupiła spacerówkę.
Przy kolejnym dziecku myślę, że zrobię podobnie ;-)
Teraz posprzedawała wszystko, z wyjątkiem parasolki i kupiła spacerówkę.
Przy kolejnym dziecku myślę, że zrobię podobnie ;-)