Jak bede sie wybierala gdzies taksowka to pewnie wezme swoj fotelik
No albo zapytam na centrali jakie oni widza rozwiazanie...
Martussa82 ja juz o dziwo nie wpadam w panike, ale wiem co czujesz
choc wiem ze musze jeszcze kupic sporo ubranek i nawet pieluch nie mam w domu
ostatnimi dniami udaje mi sie jakos opanowac stres przedporodowy 
Prosilam rodzine juz dawno zebysmy cos zrobili w kwesti wyprawki (sama nie mam sily za wszystkim biegac), no i slyszalam od nich za kazdym razem ze mamy jeszcze czas
Teraz zostal miesiac do porodu i okazuje ze czasu wcale nie ma za duzo, zwlaszcza ze mieszkanie trzeba przemebliwoac, szafe dokupic, wszytsko wyczyscic, ubranka przeprac itp - jestem ciekawa kto o tym pomysli jak bede juz rodzic
No ale nich sie martwia oni... jak mnie nie sluchali 

Martussa82 ja juz o dziwo nie wpadam w panike, ale wiem co czujesz



Prosilam rodzine juz dawno zebysmy cos zrobili w kwesti wyprawki (sama nie mam sily za wszystkim biegac), no i slyszalam od nich za kazdym razem ze mamy jeszcze czas


