reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy -dla nas i dla lutowych pociech

ja mam dwa smoczki TT nabyte już :) jak zajdzie potrzeba są w pogotowiu by zatkać wrzeszczące słodziutkie usteczka :D
 
reklama
Tez zamierzam dawac smoczek w sytacjach ktore tego wymagaja, ale nie bede pchać go do buzi maleństwa tylko po to aby sobie possalo, raczej na zasadzie zeby sie uspokoilo jesli bedzie mialo na to ochote :-)


Chcialam ponownie zapytac o te zabawki
Przytulanka z bijącym sercem Hanno - stokkids.pl
Tym razem o to czy ktoras z was o nich słyszala i czy naprawde pomagaja w czymkolwiek? Na tej stronie sa po 85zl wiec wydaje sie niezbyt duzo jak na spokojny sen maluszka :tak: jednak caly czas sie wacham. Czy beda miec one jakis efekt :-p
 
ja mam jeden, ale kupilam go bo byl po prostu slodki :sorry2: rozczulila mnie malutka rozowa placzaca kaczuszka... :-D

szczerze mowiac nie wierze w to, ze smoczek jakos drastycznie zle wplywa na zgryz, ja gryzlam smoka do 4 roku zycia i tez nie jakis ortodontyczny - mam proste i zdrowe zeby :-)
 
A ja nie kupuję smoka i koniec! :-p
Jeśli zajdzie taka potrzeba - to aptekę całodobową mam 3 minuty od domu, a hurtownię dziecięcą (właściwie dwie) jeszcze bliżej. W zależności od potrzeby i godziny w której najdzie nas takowa potrzeba - wyślę męża na spacer albo sama się przejdę.
 
Też nie kupuję smoczka. Franek miał odruch wymiotny na smoka, a próbowałam róznych, bo miałam nadzieję, że uciszy go trochę no i niestety nie dało rady. Teraz moze kupię jeden, ale dopiero jak mała się urodzi.
 
Co do smoczka to wiele kobiet w ciąży się zarzeka, że tylko pierś..do czasu jak mają dosyć wiecznego uwiązania dzidzi przy cycku
Ja jestem zwolenniczką dawania smoczka jako uspokajacz w pierwszych miesiącach życia, kiedy potrzeba ssania dzidzi nie jest równa jego zapotrzebowaniu na jedzenie


Megusku znowu podpisuję się pod Twoimi słowami "dwoma ręcami". ;-)

Ja mam już zapas smoczusiów na pierwsze 6 miesięcy. ;-) Dla mnie to zbawienie, Ingusia uwielbiała smoczusia, bardzo się przy nim uspokajała.

Nimfii myślę, że najlepiej byłoby gdybyś zapytała o zdanie kogoś kto ma taką zabaweczkę. Ja osobiście bym jej nie kupowała, jest dość droga, lepiej kupić jakąś zabawkę za pół roku - rok jak dzieco zacznie się bawić. Na tym etapie to raczej coś do trzymania do rączki, może zwykła pieluszka tetrowa, wiele tańsze. ;-)

Powiem Wam, że my hurtem z forum grudniówek kupowałyśmy tą zabawkę: ZEBULOO -odlotowy piesek grzechotka, zawieszka (518200454) - Aukcje internetowe Allegro i wszystkim się super sprawdziła, polecam. Wtedy kosztowała chyba 12 zł+ przesyłka, więc naprawdę tanio, teraz już chyba droższa będzie.
 
Nathalie popieram Cie w 100 %. Tez jestem zwolenniczką dawania dziecku smoczka. Widze, jak mama jest uwiązana do mojej siostry. Mala w ogóle nie daje sobie włożyc smoczka i ma odruchy wymiotne. Mama musi byc przy niej 24 godziny na dobę. Teraz cały czas mi powtarza, zebym nie popelnila jej bledów :) Dla mnie jest niemożliwe siedzenie non stop przy dziecku, bo miesiac po urodzeniu bede zdawała sesję. Musze od początku przyswajac małego do smoczka.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry