No dobra 
Opłacało się mieć skurcz przepowiadający bo szybko mężuś się zmobilizował do zakupów.
Jakoś dziwnym trafem doszło dzisiaj do niego, że gdyby dzidzia się pospieszyła na świat to nawet nie ma gdzie spać Popędziliśmy dzisiaj na zakupy.
I łóżeczko, które wcześniej koniecznie mąż chciał mieć, a na które czeka się 4 tygodnie już mu się nie podobało. Teraz spodobało mu się takie, które jest do wzięcia na już.
Tak oto nieplanowane zakupy dzisiaj osiągnęły apogeum
Mamy łóżeczko i materac już w domku, wózek czeka w sklepie (bo dzisiaj strasznie spieszyłam się na SR i nie miałam czasu na pakowanie do auta i upychanie wszystkiego) no i pościel, kocyk i rożek również do odbioru jutro. :-):-)
Nastawiłam kolejną pralkę - tym razem sam róż! (myślałam, że różowe zmieszczę w jednej pralce a nie dałam rady i jednak będą dwie. A najlepsze jest, że JA kupiłam tylko kombinezon + butki i jeden sweterek różowy. więcej bym się nie odważyła, bo mój mąż dostaje agresora na widok różu. A połowa pudla z ciuchami jakie dostałam od AbEjki to róż!) więc mąż nie ma nic do gadania haha! Może się oswoi z różem )
Opłacało się mieć skurcz przepowiadający bo szybko mężuś się zmobilizował do zakupów. Jakoś dziwnym trafem doszło dzisiaj do niego, że gdyby dzidzia się pospieszyła na świat to nawet nie ma gdzie spać
Popędziliśmy dzisiaj na zakupy. I łóżeczko, które wcześniej koniecznie mąż chciał mieć, a na które czeka się 4 tygodnie już mu się nie podobało. Teraz spodobało mu się takie, które jest do wzięcia na już.
Tak oto nieplanowane zakupy dzisiaj osiągnęły apogeum Mamy łóżeczko i materac już w domku, wózek czeka w sklepie (bo dzisiaj strasznie spieszyłam się na SR i nie miałam czasu na pakowanie do auta i upychanie wszystkiego) no i pościel, kocyk i rożek również do odbioru jutro. :-)
:-) Nastawiłam kolejną pralkę - tym razem sam róż! (myślałam, że różowe zmieszczę w jednej pralce a nie dałam rady i jednak będą dwie. A najlepsze jest, że JA kupiłam tylko kombinezon + butki i jeden sweterek różowy. więcej bym się nie odważyła, bo mój mąż dostaje agresora na widok różu. A połowa pudla z ciuchami jakie dostałam od AbEjki to róż!
) więc mąż nie ma nic do gadania haha! Może się oswoi z różem )
