reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla nas i dla dzieciaczkow - czyli to co kobiety lubia najbardziej :)

Jaki materacyk kupiliście?
Tearaz to nie wiem jaki mam bo kupilismy razem z lozeczkiem.

Dla Sandrusi kupilam kokosowo-gryczano-piankowy.

Też pytanie za 100-we prałyście łaszki w pralce czy łapkami , ja dopiero sie za to zabieram i tak myśle bo jak wrzuce do pralki białe to ich zamało , czerwonych tez a boje sie ze mogą pofarbować:baffled::baffled::baffled:
Ja wszytskie ubranka, kocyki itp pralam w pralce.
Biale wygotowalam, a kolorowe pralam na 40 stopniach.

I jeszcze coś kupowałyście spirytusik do pępka w aptece ? bo mi baba powiedziała że niema takich spirytusików gotowych tylko nasączone gaziki:dry:
W Wojkowicach w aptece nie ma takiego spirytusu, zrobilam sobie sama 2 miarki zwyklego spirytusu i 1 miarka przegotowanej zimnej wody.
 
reklama
Ja kupiłam takie nasączane spirytusem gaziki "Leko". One się nadają do pępka noworodka :happy2: A 10 sztuk kosztuje niecałe 3,50 PLN :happy2:
 
Ja kupiłam takie nasączane spirytusem gaziki "Leko". One się nadają do pępka noworodka :happy2: A 10 sztuk kosztuje niecałe 3,50 PLN :happy2:

A mnie kobieta w aptece zdenerwowała, nie sprzedała mi tych gazików, bo powiedziała że one są do stosowania w podróźy :wściekła/y: poszłam i kupiłam zwykły spirytus i muszę go rozcieńczyć.
Ciekawe gdzie się z tygodniowym dzieckiem podróżuje :confused:
 
A mnie kobieta w aptece zdenerwowała, nie sprzedała mi tych gazików, bo powiedziała że one są do stosowania w podróźy :wściekła/y: poszłam i kupiłam zwykły spirytus i muszę go rozcieńczyć.
Ciekawe gdzie się z tygodniowym dzieckiem podróżuje :confused:
\
A co ją to obchodzi co Ty będziesz robiła z tymi gazikami. Może lubisz sobie possać :-);-)
 
\
A co ją to obchodzi co Ty będziesz robiła z tymi gazikami. Może lubisz sobie possać :-);-)

:-D:-D:-D:-D:-D Dobre :-D:-D:-D:-D

Ale tak szczerze mówiąc z własnego doświadczenia to te gaziki faktycznie lepiej sobie possac;-) a pępuszek pielęgnowac patyczkami umoczonymi w rozcieńczonym spirytusie:tak:
 
reklama
Dobre Annya, nie wpadłabym na to :-D ale szczerze, miałam te Leko z Julką i niezbyt mi przypadły do gustu, trzeba ich było dużo zużyć aby wymyć małej pępek, nie ma to jak spiryt w formie uwodnionej :-D
 
Do góry