ivi
uzależniona;) // I.2010
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2006
- Postów
- 10 917
ja kombinezony mam dwa albo trzy, dostałam je przy Tymku, jeśli będzie zimno to je wykorzystam, jeśli ciepło -to nie a kocyk fajny, ale... dziecko leżąc w foteliku zawsze ma zagrzane plecki.. tutaj jeszcze bardziej je grzeje.. poza tym nie bardzo widzę przeniesienie w takim kocyku bąbla do auta i zapięcie "zawiniętego" szkraba.. Raczej trzeba "jakoś" donieść dziecko do fotelika i wtedy opatulić...
No chyba że mówimy tylko o wyjściu ze szpitala, a to faktycznie najczęściej się wychodzi z dzieckiem juz zapakowanym w foteliku
No chyba że mówimy tylko o wyjściu ze szpitala, a to faktycznie najczęściej się wychodzi z dzieckiem juz zapakowanym w foteliku