Ja też nie wiedziałam wcześniej, zaczęłam szukać na Allegro takiego mopa, którego nie trzeba wyciskać ręcznie i trafiłam na tego, którego kupiłam. A ta szczoteczka to naprawdę super wymysł, choć powiem szczerze, że jak kupowałam, to nie byłam pewna, czy ta szczoteczka się przyda, wydawało mi się, że jest w takim miejscu, że będzie nieprzydatna. A jednak myliłam się. I faktycznie do fug będzie super - dzięki za podpowiedź, ja do tej pory używałam do takich zabrudzeń, które nie chciały zejść od normalnego mycia mopem.Kasiu, ten mop ktorego kupiliscie wyglada bardzo ciekawie. Nawet nie wiedzialam,ze sa mopy z taka dodatkowa szczoteczka. NA pewno to swietna sprawa do czyszczenia fug. JA mam mopa z mikrobibry Viledy . CZysci bardzo dobrze tylko trzeba sciagac te zakladke i samemu moczyc i wykrecac przed zalozeniem.
No ja właśnie też miałam dosyć tego przepierania ręcznego i wyciskania. I powiem Ci Rozalka, że dużo wygodniej i szybciej się takim mopem z wyciskarką myje podłogiNo ja też i juz mnie to wkurza.
zapowiedziałam,że kupuje takiego mopa z wyciskarka
Ja mam dużą rodzinę i szybko się brudzi, więc mop często w użyciu, a teraz na tym gresie polerowanym to pewnie będzie jeszcze częściej. A nie należę do osób, którym sprzątanie sprawia przyjemność, jest to obowiązek i tyle, więc chcę zrobić wszystko, żeby ten obowiązek sobie ułatwić.
Ostatnia edycja: