Wracajac do tematu prezentow - moja mama przyleciala trzy tygodnie po porodzie w jednym ubraniu i ze szczoteczka do zebow i torba pelna ubranek dla malej. Ubranek praktycznych, niedrogich, ktore mala nosila i nosi i bedzie miala jeszcze na jesien. (dodam ze mama przyleciala na miesiac w tym jednym ubraniu). A ostatnio jak chcialam zamowic sobie cos z Polski przez internet i okazalo sie ze firma nie wysyla za granice, to mama przejechala autobusem 30 km, kupila 5 razy wiecej rzeczy niz potrzebowalam, pierwszy raz w zyciu spakowala i wyslala paczke.
Tak..ja tez jestem jedynaczka:-)..ech, co ja bym bez niej zrobila. Musialam dokupywac tylko troche rzeczy no i teraz, bo przyslala rozmiary 68/74 a my na etapie 62. Podobno sprzedawczynie w sklepie (do ktorego chodzi co drugi dzien ogladajac nowe rzeczy
) juz ja poznaja i pytaly sie czy to pierwsza wnuczka...
A tesciowa najpierw bala sie jakichkolwiek prezentow, bo ma zle doswiadczenie z bratowa, ktora zakazala prezentowania ubranek. Kupuje od czasu do czasu, ale jak juz cos kupi to nic, tylko wieszac w szafie, albo umowic mala na sesje do fotografa. Ostatnio Julka dostala kombinezonik do domu znanej markowej firmy-Burberry. Oczywiscie nie puszcze jej w nim na dywan ani nie dam marchewki
i sama w zyciu bym czegos takiego nie kupila, no chyba ze nie mialabym na nic innego wydac pieniedzy. Ale sfotografuje, pewnie ubiore raz czy dwa i zrobie jej przyjemnosc. Tez kochana kobieta...
Tak..ja tez jestem jedynaczka:-)..ech, co ja bym bez niej zrobila. Musialam dokupywac tylko troche rzeczy no i teraz, bo przyslala rozmiary 68/74 a my na etapie 62. Podobno sprzedawczynie w sklepie (do ktorego chodzi co drugi dzien ogladajac nowe rzeczy
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
A tesciowa najpierw bala sie jakichkolwiek prezentow, bo ma zle doswiadczenie z bratowa, ktora zakazala prezentowania ubranek. Kupuje od czasu do czasu, ale jak juz cos kupi to nic, tylko wieszac w szafie, albo umowic mala na sesje do fotografa. Ostatnio Julka dostala kombinezonik do domu znanej markowej firmy-Burberry. Oczywiscie nie puszcze jej w nim na dywan ani nie dam marchewki
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)