reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla mam i naszych skarbow

Kaju mąż chciał dobrze ,jedni sobie chwalą a drudzy nie .Ja osobiście nie mam maty ,ponieważ siostra kupiła ten pałąk i mały jak lezy na łóżeczku to wtedy mu to daję .Pobawi się tym a potem usypia:-)
Chociaż z mężczyznami to tak jest ,najpierw robią a potem myślą:tak:
 
reklama
Wiolu mamy już jedną taką mate ale mąż sie uparł bo twierdził że droższa to lepsza a ja uważam że warto by było zamiast maty kupić krzesełko_On twierdzi ze bedzie małą rozpieszczał do 10 miesiąca.Phiii też mi coś......
 
No tak ,krzesełko niedługo będzie potrzebne a z maty niedługo wyrośnie:tak: Teraz rozumiem twoje niezadowolenie ,ale to wasze pierwsze dzieciątko ,więc z drugiej strony rozumiem męża .My Kaju patrzymy na wszystko trochę inaczej niż panowie .Mój mężuś kupił małemu ubranko wGrecji wktórym był.....raz. Szkoda było pieniędzy ale oczywiście powiedział że musiał to kupić bo tak mu się podobałoi już widział małego w tym:-D :-D
 
U na sjak zwykle , na odwrot, ja bym kupowala malemu wszystcko co mi tylko w oko wpadnie, a moj mezus uwaza ze maly wszstko ma czego potrzebuje i nie pozwala kupowac. No i oczywiscie ma racje, bo przeciez i naprawde wszystko ma, ale czasami to juz przesadza:wściekła/y: NO ale za to juz mysli i kombinuje jaki motor mu kupi i w jakim wieku, oszaec mozna:tak:
Jagusiu kombinezonik cudny. Oj spadam, bo sie obudzil i dyskutuje, zaraz bedzie placz bo jesc sie chce...
 
A mnie nie było bo musiałam jechać i zrobić zakupy dla moich pociech.Kupiłam wszystko co im potrzebne czyli buty ,kurtki i po 3 pary spodni no i oczywiście Kamil naciągnął nas na bluzę dresową i do tego koszulki z długim rękawem i rajtki .Zostawiłam w sklepie 400 zł.,ale cóż na nich nie da się zaoszczędzić.Ważne że będą mieli w czym chodzić:tak: :tak:
 
Wiolu to i tak duzo kupilas za te 400 zl ;-)
Powiedz mi prosze gdzie jest ten second hand o ktorym wspominalas ze pieknosci sa dla dziewczynek. Mieszkam niedaleko Krakowa i chetnie bym tam wpadla.
 
Jagusiu,kombinezonk śliczny!

Martuś,u nas jest to samo z zakupami-ja dostaję oczopląsu w sklepach dla dzieci i mogłabym wszystko kupować a Mario,że nie!Bo przeciez Niunia i tak ma tyle rzeczy,że pomału wprowadza się z nimi do kazdego pokoju w domu...Ale ja to jeszcze nic...Moja Mami to dopiero oszalała-nie ma takiej wyprawy do sklepu,żeby nie kupiła czegoś Zuzi-czasem to całe torby przywozi...Oszalała babcia...:baffled:
 
Reamonn rzeczy dla mojego smyka kupiłam w SIEMIANOWICACH ŚLĄSKICH koło Katowic. A te za 400 to rzeczy dla starszych .W tamtym sklepiku na śląsku wydałam 50 zł. i miałam jak pisałam całą siatę i ledwo ją dowiozłam do domu .:-)
 
reklama
Wiola...nastepnym razem zrób zakupy i dla mnie :-D :-D :-D bo ja się wybrać nie mogę :confused: :-D
kociu ciesz się że babcia szaleje :tak: moja mama to kupi coś tam raz w roku i jeszcze myśli że to conajmniej na dwa lata będzie :-D :-D :-D i pomyśleć że jestem jedynaczką :confused:
 
Do góry