Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

reklama
Sanya - bardzo madrze napisalas. Madra z Ciebie babka! :-)

Ja wybralam ten fotelik na podstawie wiedzy ktora udalo mi sie zdobyc oraz doswiadczenia "fotelikowego" mojego i moich znajomych.

Kinga - niemniej jednak nie spodobalo mi sie Twoje podejscie w tym temacie, ktore sugerowalo ze my wybierajac fotelik kierujemy sie glownie jego wygladem :baffled: no i moze cena nie majac na wzgledzie bezpieczenstwa.
Ja mam foteliki Max-Cosi, moje dzieci maja identyczna roznice wiekowa co Twoje i w zasadzie moglyby sie przesiasc z fotelikow i nie wymagaloby to dodatkowego zakupu. Niemniej jednak mam zamiar kupic nowy fotelik i wybralam wlasnie ten. To dla nas bedzie optymalne rozwiazanie majac na wzgledzie bezpieczenstwo i wygode moja i dzieci. :tak:

Kasia Z - masz racje, jestesmy pod wplywem firm, ich marketingu a oni graja na naszych uczuciach :tak:
 
aniam stronniczosc dziennikarzy jest w kazdym zakresie nie tylko motoryzacyjnym...a taki jak tylko jezdzi i uzywa to nie wiele jest w stanie powiedziec tak na dobra sprawe oprocz funkcjonalnosci i wygody....bo tamten artykul to szczegolowo opisywal co sie dzieje z cialem dziecka przy uderzeniu i jak to wyglada jak dziecko ma fotelik zrobiony tylko ze steropianu (chodzilo tu o ten 15-25) wiec takiego artykulu nikt nei napisze tylko uzytkujac....tym bardziej ze tu nie chodzilo o wyreklamowanie tych super drogich tylko pokazanie co sie przy wypadku moze stac przy uzytkowaniu tych marketowych, ktore z samego wygladu moim zdaniem nie mowia o niczym dobrym. Na rynku sa drozsze i tansze foteliki. I to ze jakis jest drogi nie oznacza ze jest dobry (to co pisalam wczesniej o tym foteliku recaro - dwa razy drozszy od mojego a gorszy pod wzgledem bezpieczenstwa)

z ta marza to chyba w wiekszosic markowych rzeczy dotyczy...niestety...nie raz sie przejechalam na takich 'super' firmach i 'super' produktach. mimo wszystko skusilam sie na fotelik niemieckiej firmy concord, bo jakos tkwi we mnie ze co neimieckie to dobre (moze i blednie), dobre wyniki testow, wyglada na bardzo porzadny, latwo zdejmuje sie obicie do prania, siedzisko miekkie, oslania oprocz glowy takze osobno ramiona i tlow itp itd.....siostra kupila z kolei cybex s solution plus i tez fajny fotelik to samo moglabym o nim powiedziec co o swoim....kierowalam sie tymi samymi rzeczami co sanya...dokladnie pokolei :D

a jak zobaczylam w swiecie dziecka spacerowke firmy cybex jakas limitowana edycja..o matko...kosztowala ok 900zl ale wygladala bosko....poprostu bosko... :)

ja tam sie srednio znam na temat ktore firmy produkujace foteliki sa te najlepsze a ktore nie...szczerze mowiac jakby ktos sie mnie zapytal o cos takiego to nie mialabym bladego pojecia co powiedziec.... :)
 
Karina bardzo przepraszam jesli tak to odebralas, ze uwazam ze zobaczylyscie i od razu kupujecie bez niczego....nie sadze zeby ktokolwiek tak kupowal (chyba)...poprostu chcialam sie dowiedziec skad ta pewnosc ze jest on dobry, pomijajac kwestie opinii znajomych, bo co osoba to inna opinia.
Kazdy robi jak uwaza, a nie ma to jak doswiadczenie fotelikowe. Mojemu synowi w sumie dobrze bylo w tym maxi cosi..ale mysle ze jakbym drugi raz kupowala to jednak poszukalabym czegos innego....
 
Kasia_z - usmialam sie:-D:-D:-D, bo to chyba zarcik byl, nie??czy ja taka durna, ze nie zrozumiala, ze to naprawde na powaznie???:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Sanya- piekny elaborat wyglosilas;-);-):-)!!!strasznie madra babka z Ciebie i ladnie piszesz:tak::tak:


a te krzeselko do karmienia anaklim..........kosmiczne, ale jaki WYPAS i za jaka cene uuuuuuuuu:szok::szok:
jakbym byla przy kasie to tez bym kupila, choc wcale, a wcale nie pasowaloby do mojego obecnego lokum, ale co tam z mysla o moim przyszlym mieszkaniu za 10 lat to by sie nadalo!!!:-D:-D
 
aniam141 pisze:
Kinga - a wiesz co to jest stronniczość dziennikarzy w branży motoryzacyjnej ? To ja Ci powiem jak to u mojego J jest w pracy ..Facio dostaje furke pod dupe ( z fotelikami , bajerami i z czym tam chce ) jeździ sobie nią na koszt firmy motoryzacyjnej ( paliwko, płyniki, serwis ) po miesiącu furke oddaje i pisze artykuł ... Chyba wiadomo że pozytywny .. Nie wierz we wszystko co pisza . Z fotelikami i innymi rzeczami jest podobnie , wiadomo jak oczernią foteliki z marketu to napędza sprzedaz firmom " markowym " w których produktach ok 90 % wartości to marża. Często też płacisz za metke przy foteliku
Kliknij żeby rozwinąć...

Pocztyałam i się zgadzam, z Aniam - to właśnie chciałam napisać. To jest dokładnie jak w branży farmaceutycznej i wszystkich innych. Wiadomo, że za znakomitą większością ocen stoją dość duże pieniądze.
Inna sprawa, że zgadzam się też z Sanya i dlatego od jakiegoś czasu oglądam wielkie krążowniki i staram się przekonać męża, że przy zmianie samochodu w grę wchodzi jedynie coś co podwozie ma wysoko nad ziemią;-)

Ja się zdecydowałam już na ten fotelik, mama mi go prześle, mam nadzieję, że będę zadowolona. Podzielę się swoją subiektywną opinią jak zacznę użytkować:tak:
 
Kinga - tego akurat nie wiesz , ale dyskusja z Kariną na temat tego fotelika zaczęła się zaraz po tym jak się dzieciaczki urodziły , więc nie jest to zakup na zasadzie - zobaczyły na allegro i na hura kupują .

KasiaZ - masz racje .. U J w firmie nawet jak ktoś kupi furke za 200-300tyś i chce rabat na fotelik ( no bo wybulił na autko tyle kaski ) to mu wchodza na ambicje że na bezpieczeństwie dziecka się nie oszczędza.. w efekcie gość wychodzi z fotelikiem i Isofixem i płaci jakieś 1500zł .
 
reklama
o matko, ja się nie wtrącam:-p

a w zasadzie, może się wtrącę- kupiłam fotelik firmy jane, bo mi się podobał:-p i co jestem przez to gorszą mama ? niepoważną, nieodpowiedzialną? hmmm... może mi prawa rodzicielskie odbiorą bo kupiłam coś, co mi sie podoba (no już pomijam fakt, że w testach bezpieczeństwa dostał 4 punkty, obsłudze i komforcie tyle samo:-p:-p) ehhhhh
 
Ostatnia edycja:
Do góry