reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

No są na ebay'u te foteliki ale shipping tylko w usa. Kupie na allegro i mama mi prześle.
Hubert się załamał jak mu pokazałam jaki chcę fotelik do karmienia... Teraz grunt to dobra argumentacja:)

Ewa, Karina - trochę zazdroszczę zakupów, ale tylko trochę;) Ja obiecałam sobie, że poszaleję jak spadnie mi to 5 kilo... Wtedy całe Athlone moje;)) A jak znam życie to pojadę, nakupię pół szafy chłopakom, a sobie albo całe gów... albo sweterek:(
 
reklama
o matko ale mialam do nadrobienia...heh :)

co do fotelikow..juz nie pamietam ktora z was pisala ze u nas panuje takie przekonanie ze co jest do wszystkiego to jest do niczego..i szczerze mowiac ja tez tak uwazam...a jak kupowalam foteliki dla syna to nie zaczynalam od tego ktory mi sie najbardziej podoba tylko od testow zderzeniowych adac i kurcze nie pamietam nazwy tych drugich....spisywalam ktore najlepiej wypadly i wtedy juz wybieralam ktory mi sie najbardziej podobal...i moze dlatego takie przekonanie jest bo te foteliki 9-36 co u nas sa dostepne to slabiej wypadaly w testach niz te ktore sie kupuje osobno...a ze miedzy moimi dzieciakami jest taka roznica wieku to mloda pokolei bedzie miala fotelik po starszym wiec tak na dobra sprawe mozna powiedziec ze raz kupuje..no moze pozniej siedzisko bede musiala dokupic jak i jedno i drugie bedzie juz kwalifikowalo sie do tego.
ten fotelik co aniam linka wysylala no wydaje sie byc fajny i jakby byly crash-testy w ktorych mialby bardzo dobre wyniki to tez bym sie na niego zdecydowala...ale to tylko i wylacznie wtedy jakbym sama na wlasne oczy zobaczyly podane wyniki testow. Bo to czy fotelik jest dobry nie zalezy od tego co kupujacy o nim mysla :) takie moje skromne zdanie....w koncu chodzi tutaj o zycie naszego dziecka...i osobiscie wychodze z zalozenia ze lepiej zainwestowac (w dobry, sprawdzony przez fachowcow towar), nawet jesli oznacza to ze musze kupic trzy foteliki niz w razie czego pozniej w trumne...pomijajac ze przez iles tam lat to przeciez ten material ktory jest na foteliku bedzie niszczal itp...a ze ja lubie zmiany to po jakims czasie juz bym nie mogla patrzec na ten fotelik ;)

karina naprawde corcia ci wychodzi? moze za luzno ma? ja tez mialam maxi cosi wczesniej 9-18 i igor zawsze mial tak pasy ustawione ze nie bylo mozliwosci zeby z nich wyszedl :) chociaz on to jest taki ze sam sie dopomina zeby go zapiac i pinuje czy wszyscy maja zapiete pasy :) teraz to ma fotelik 15-36 i szczerze mowiac to jakby chcial sie wydostac to ciezko by mial zeby ten pas tak wyjac zeby sie uwolnic....
 
Kinga - a ja wybierajac fotelik najpierw bym zaczeła od testów zderzeniowych samochodu , bo jak ktoś jezdzi skaładanym pięc razy walnietym złomem , to nawet najlepszy fotelik nic tu nie da :tak: Amerykanie jeżdza duzymi autami ( czyli bezpieczniejszymi ) może dlatego nie potrzeba im trzech fotelików . Bo cóż czym większy ryj autka tym siła zderzenie jest mniejsza . Takie moje zdanie . A u nas na drogach niestety cienias pogania tico do tego złom z niemiec ciągnięty ... co to nam go sprzedali i sie ciesza bo nie trzeba złomowisk zajmowac , a potem fotelika szukaja dopiero.

Zreszta ja wole kupić jeden fotelik a za reszte iść z dzieckiem na basen :)
 
Ostatnia edycja:
nie no aniam masz racje co do tych duzych aut amerykanskich ale patrzac sie na to, to u nas sie takimi nie jezdzi wiec tym bardziej wychodziloby na to ze te ich foteliki srednio sie sprawdza w naszych - nie duzych samochodach - i naszej rzeczywistosci (drogi)...poza tym chocby samochod najlepiej wyszedl w testach zderzeniowych to jak bedziesz miala lipny fotelik to tez to nic nie da :) bo tak to kazdy by z marketu za 30zl kupowal... :)

a swoja droga tak zaciekawilo mnie stwierdzenie ze kupujac fotelik zaczelabys od testow zderzeniowych samochodu...czyli najpierw kupilabys najbezpieczniejszy samochod zeby pozniej nie musiec kupowac 3 fotelikow? zartuje oczywiscie ;)
 
aniach tez kiedys chcialam ten 9-36 kupic ale wlasnie ze wzgledu na te srednie wyniki testow bezpieczenstwa wzielam 9-18 i teraz 15-36 i w sumie bardzo dobrze bo jak mloda osiagnie wage 9 kg to zmienie fotelik na ten 9-18 a jak wyrosnie mi z niego to akurat Igor bedzie mial tyle ze bedzie mogl na samym siedzisku siedziec wiec ten fotelik co teraz ma 15-36 przejmie łucja a jemu kupie siedziesko...a ze przy tym 15-36 oparcie sie odkreca to ona z tego bedzie miala siedzisko. Wiec przy takiej roznicy wieku to wychodzi idealnie wrecz z fotelikami :) ale ty to chyba juz nie planujesz wiecej co? czy moze jednak hihihi :D
 
Kinga - ja mam bardzo bezpieczny samochód i męża który pracuje w firmie motoryzacyjnej od zawsze i skoro on uważa że fotelik eddie bauer bedzie dobry to ja mu ufam bardziej niż jakimkolwiek testom. I uważam kupowanie 3 fotelików bardziej za nabijanie kasy niż potrzebe.
 
Aniam - w stanach ludzie jeżdża znacznie wolniej niż my i wszyscy przestrzegają przepisów, niezaleznie od tego czy uwazają je za słuszne czy nie ;-), samochody chyba też nie należą do najbezpieczniejszych a duży nie oznacza bezpieczny. I ja jakoś nie polegam na myśli amerykańskiej, nie mam o niej najlepszego zdania ;-)


Karina - Maria tez potrafi się wypiąć ze fotelika (ten środkowy) a z tego następnego to też nie problem bo po prostu odpina sobie pasy :sorry: wie, że tego jej nie wolno a mimo to zrobiła mi kilka razy akcje że ona wychodzi z fotelika i to na trasie toruńskiej :confused2:
 
reklama
aniam moze masz racje..tylko powiedz mi na jakiej podstawie twoj maz uwaza ze to dobry fotelik i w razie groznego wypadku faktycznie wszystko bedzie ok? bo po cos te testy adac sa nie sadzisz? foteliki są sprawdzane jak reaguja podczas zderzenia. a jak kupujesz taki ktory nie byl w ten sposob przebadany to skad wiesz ze jest dobry? tak jak pisala agata w stanach jest inna mentalnosc i nie mozna tego przekladac na nasze realia...
 
Do góry