reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla maluszka, przydatne adresy i nie tylko

Klajo- ja też mam Bubchena:tak:

Będę musiała potaśtać do sklepu za tymi bodziakami kopertowymi, bo coś mi chodzą po głowie:confused:koszulę znalazłam fajną na allegro, do porodu ubiorę cienką bawełnianą koszulkę którą potem wyślę na emeryturę.
Ja mam kilka staników na uwadze: jedne typowo do karmienia a inne super rozciągliwe, takie właśnie na nawał. Może się sprawdzą :tak:

Karina-elegancki wózior:tak:Tobiasz będzie mykał wypasioną furą:-)

A jeśli mowa o kolorach..wydawało mi się że mam same róże a tu niespodzianka: najwięcej mam kremowych i białych oraz niebieskich właśnie heheh, pościel do wózka też bę∂zie jasnoniebieska, podobnie kocyk akrylowy.
A koleżanka ze szkoły rodzenia ma mi dać ten proszek do pępka,zobaczymy co to za cudo...
 
reklama
sanya- to jak będziesz miała już to cudo, daj nam znać:):)

dziewczynki- gratuluje zakupów:):)

u nas z grubsza mamy już wsio:tak:
dziś dokupiliśmy przewijak - śliczny, w beżowym kolorku (P. wybierał:-p), wanienkę i materac do łóżeczka (pianka, gryka, kokos), od mojej mamy dostaliśmy 3 kocyki: dwa polarowe i jeden akrylowy, 2 okrycia kąpielowe i trochę ubranek:tak::tak:
także ola może już przychodzić na świat:-p:-p

no... ale ja w dalszym ciągu nie spakowana... baaaa... jeszcze nie obkupiona:sorry2:
 
Hehehe - a ja nadal nic nie mam, nawet jakieś listy co należy dokupić - ubranek wielu nie mam, zdecydowanie za mało bo części nie chcę już używać :-p, łóżeczka brak, wózka brak (nasz jest zepsuty i nie wiem czy da sie go naprawić), koszul brak wyrzuciłam, kocyków dla malucha brak - są Marii ale ona nadal ich używa, kurcze nawet spirytusu nie mam :-D
Za to siedzę w rozkroku bo mi inaczej dziecko leży na nogach :-D
 
Ja za radą Agaty, kupiłam na bazrku koło mnie 2 koszule do karmienia, takie same jaki miałam z Zuzia, ale przeczytałam ze do "mojego" szpitala trzeba 3 koszule, zastawiam sie wiec jaka powinna byc ta porodowa?
 
Ida- mi położna powiedziała żeby była w miarę cienka i krótka, niektóre kobiety (szczególnie w pojedynczych pokojach rodzą nago lub tylko w topiku ...czyli jak komu pasuje...
Ja na pewno zacznę w koszulinie a jak się to skończy to zobaczymy:-D
 
Z koszulą do szpitala jest tak, że w trakcie porodu szyjka się rozpulchnia i lekko krwawi, stąd jak jest ona długa to będą malownicze plamy wszędzie na dole (jak np. usiądziesz na piłce czy coś w stylu) bo się chodzi generalnie bez gaci :sorry2: Stąd mowa o krótkich. Chyba że akurat macie wizję żeby zakasywać długą przy siadaniu, to długa nie zaszkodzi. :blink:
 
No - ja przywdziałam podobno za długą na pierwszy poród, ale jakoś kompletnie mi to nie przeszkodziło w niczym...Ja już prawie spakowana, teraz zastanawiam się czy nie wyprać wszystkiego od nowa:)
 
Ja dzisiaj zrobiłam male zakupy no i wreszcie kupiłam coś dla siebie:tak: nawet udany zakup na ryneczku kupiła 2 koszule i dostałam zniżke na frotkowy szlafrok więc w sumie wydałam 65zł:-p a to reszta zdobyczy:
 

Załączniki

  • DSC00221.JPG
    DSC00221.JPG
    68,1 KB · Wyświetleń: 25
  • DSC00222.JPG
    DSC00222.JPG
    81,8 KB · Wyświetleń: 22
  • DSC00223.JPG
    DSC00223.JPG
    69 KB · Wyświetleń: 25
  • DSC00225.JPG
    DSC00225.JPG
    68,6 KB · Wyświetleń: 22
ja dziś przywiozłam sporo rzeczy od kuzynki , materacyk (który chyba jest za duży do naszego łóżeczka ) a kuzynka chciała mi tez oddać łóżeczko .., podgrzewacz do butelek , może się przyda a może nie .. troszkę ciuszków , między innymi szlafroczek dla maluszka w którym się poprostu zakochałam...
 
reklama
Korzystajac z rzadkiej okazji, ze dziadek zabral Zuzie na spacer skoczyłam do Złotych Tarasow po jakies ubranka na jesień dla Zuzi, udalo mi sie kupic tylko spdnie w H&M, ale zobaczyłam jakie piekne kolory i fasony beda modne tej jesieni, ale nic nie kupiłam dla siebie poz 1 bluzeczką.
 
Do góry