ta samochody wadera sa naprawde bardzo mocne. ja tez juz kupuje i kupuje.
bidon kupilismy wczoraj nuby niekapek i jest faktycznie niekapek, ale kacper nie chce z niegi pic wcale, ma taki sam odruch jak widzi butelke. i jeszcze czapkę w kokodrilu, skarpy z abs dokupilam 8 par i kupilam w bartasie paputki dla kapunia, bo przeciez taki cyrk robil, ze nie moglismy mu butow zmierzyc. zaciskał paluszki podczas wkladania bucika i tak chyba po 20mnutach prob podejmowanych przez nas i pania ze sklepu wspolnie stwierdzilismy, ze kupimy mu najpierw paputki z wycieciem na paluszki, bo łatwiej te paluszki wygilac zeby sie wyprostowały, a potem ja juz je zaakceptuje to przyjeziemy po butki. ale z tego co widze bedzie ciezko, bo kacper co jakis czas probuje je zrzucac, ale sie nie da
.