reklama
moim zdaniem te podgrzewane gadżety są bezsensu. przeciez to normalne, ze podczas jedzenia stygnie i juz. mozna na chwile do mikrofali jesli dziecko nie lubi zimnego, ale ja daje normalnie jak ostygnie i nie ma problemu.
simama - krzesełko wytrzyma, pomimo, ze z plastiku, bo ja na kapsiowe się władowałam i nic sie nie stalo:-).
co do kółek to ja nie sądze, ze 2 kołka i dwie stopki są bezpieczniejsze od 4 kółek. przecież i tak da radę normalnie pchac to krzesłko. jak dziecko bedzie kiedys samo sie nań ładowało to i tak bedzie się odsuwac np. na panelach. my dorobimy sobie kółka zeby byly 4 i juz. bo te stopki mozna wyjac i włozyc kółeczka. w koncu połowa z tych krzesełek na stopkach jest po wyjeciu 2 kółek, gdy weszły nowe zasady.
simama - krzesełko wytrzyma, pomimo, ze z plastiku, bo ja na kapsiowe się władowałam i nic sie nie stalo:-).
co do kółek to ja nie sądze, ze 2 kołka i dwie stopki są bezpieczniejsze od 4 kółek. przecież i tak da radę normalnie pchac to krzesłko. jak dziecko bedzie kiedys samo sie nań ładowało to i tak bedzie się odsuwac np. na panelach. my dorobimy sobie kółka zeby byly 4 i juz. bo te stopki mozna wyjac i włozyc kółeczka. w koncu połowa z tych krzesełek na stopkach jest po wyjeciu 2 kółek, gdy weszły nowe zasady.
Ewitka
Majowo-lutowa mama
a co do zakupow to z hippa jest nowosc zel do kapieli z szamponem w butelce z dozownikiem. sprawdziłąm i jestem bardzo zadowolona, kacperkowa skorka gładziutka i nawilzona. piana przy tym bardzo taka puchowa, delikatna, zupelnie inna niz po johnson top to toe. kosztuje ok. 17zł.
Ja dzisiaj kupilam w Rossmanie ten żel Hippa z pudełkiem chusteczek za 24zł, jeszcze nie testowałam.
A co do podgrzewanych talerzy, to mój syn tak wcina zupę, że nie zdązy mu wystygnąć :-) więc dla mnie to zbędny gadżet.
No i ja taszczę na rękach krzesełko do karmienia, bo nie mamy żadnych kółeczek.
SIMAMA
majowa MAMA 2007
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 342
już właśnie sprzedałam ten patent mężowi i powiedział,co do kółek to ja nie sądze.........
...... stopki mozna wyjac i włozyc kółeczka
że mi kupi i założy takie kółka z hamulcami:-)
chyba że któregoś dnia nasze "maleństwo" pokona te hamulce i ruszy na przód z całym krzesełkiem to zdemontujemy je i z powrotem zrobimy 2 stópki, te co mamy stópki w krzesełku są gumowe i na nic nie przesuwają się lekko...
Sama nie wiem co z tym talerzykiem. Bo tak jak szukalam na necie jakie firmy je produkuja to znalazłam tylko 3. jeden Canpola, drugi BabyOno a trzeci jakiejś nieznanej mi firmy. No i jak wynika z opinii dwa pierwsze wcale nie sa dobre.
No i chyba zgodze sie z szerlock ze to normalne ze w czasie posiłku on stygnie. Ja ciagle nie moge trzeźwo myśleć jesli chodzi o dziecko.
Ale tez z drugiej strony moj synek dosc wolno je, wiec większa czesc zupki którą pochłania jest w temp pokojowej.
No i wlasnie mam do was kolejne pytanie.
Jak dużo zupki dziennie zjadają wasze bobasy?
Mój synuś jednorazowo zjada średnio pół małego słoiczka - ale to chyba mało?!
Moze karmic go na raty?
Chocxz drugiej strony od kiedy synus zaczął zjadać wiecej niz 3 łyżeczki zupci (bardzo długo nie chciał niczego poza mlekiem) ma problem z kupkami wiec boje sie dawac jej zupki wiecej.
No nie ja to zawsze, jak sie denerwowalam to umiałam zagmatwać sprawę - ale mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisalam o co mi chodzi.
No i chyba zgodze sie z szerlock ze to normalne ze w czasie posiłku on stygnie. Ja ciagle nie moge trzeźwo myśleć jesli chodzi o dziecko.
Ale tez z drugiej strony moj synek dosc wolno je, wiec większa czesc zupki którą pochłania jest w temp pokojowej.
No i wlasnie mam do was kolejne pytanie.
Jak dużo zupki dziennie zjadają wasze bobasy?
Mój synuś jednorazowo zjada średnio pół małego słoiczka - ale to chyba mało?!
Moze karmic go na raty?
Chocxz drugiej strony od kiedy synus zaczął zjadać wiecej niz 3 łyżeczki zupci (bardzo długo nie chciał niczego poza mlekiem) ma problem z kupkami wiec boje sie dawac jej zupki wiecej.
No nie ja to zawsze, jak sie denerwowalam to umiałam zagmatwać sprawę - ale mam nadzieje ze w miare zrozumiale napisalam o co mi chodzi.
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
kinga - moj je pol duzego sloiczka ale oprocz zupki dodaje mu tam troche kaszy manny, albo ziemniaka, albo puree ryzowego tak wiec objetosciowo wychodzi wiecej.
ewitka - napisz czy jestes zadowolona z tego zelu Hipp - jak jzu beda dwie pozytyne opinie to sie skusze pewnie ;-)
ewitka - napisz czy jestes zadowolona z tego zelu Hipp - jak jzu beda dwie pozytyne opinie to sie skusze pewnie ;-)
M.M
Mamusia majowa'07 :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2007
- Postów
- 2 629
kinga mój je z reguły duży słoik obiadku, czasem wiecej, czasem mniej. Ale tak jak piszesz, jesli od większej ilosci macie problemy z kupkami to po co na siłę dawać, może jeszcze nie czas dla niego na rewolucje żywieniowe, o ile dobrze przybiera na wadze ;-)
Mysz to nie dajesz codziennie glutenu? bo rozumiem że raz ziemniaki, raz ryz a raz manna? czyli gluten raz na 3 dni? ja czasem też nie daję ale z reguły codzinnie, chyba że na szybko słoiczek to wtedy nie gotuje manny ale z moimi to zawsze manny dodaję przed zamrożeniem
Mysz to nie dajesz codziennie glutenu? bo rozumiem że raz ziemniaki, raz ryz a raz manna? czyli gluten raz na 3 dni? ja czasem też nie daję ale z reguły codzinnie, chyba że na szybko słoiczek to wtedy nie gotuje manny ale z moimi to zawsze manny dodaję przed zamrożeniem
reklama
Podziel się: