Zakupy dla Malenstwa

[gosia_r]

Dziewczyny co moge kupić tej malutkiej dziewczynce, ktora mi sie w rodzinie urodziła, jutro jadę na zakupy i muszę jej coś kupić a nie mam pomysła co? Mama jej nie chce nic i mówi, ze wszystko ma i pewnie tak jest no ale ja muszę coś kupic w niedziele jadę w odwiedziny.

Dodam, ze moge wydać do 200 zl

Może jakąś taką bardziej wypasioną zabawkę, niekoniecznie dla takiego malucha - będzie na zaś.

 

[Żania7]

a my jak zwykle wybraliśmy się po nocnik do sklepu i kupiliśmy 100 innych rzeczy i pierdół a nocnika nie , oczywiście oglądałam w sklepach nocniki ale stwierdziłam że chce taki zwykły bez żadnych bajerów i nie było w ładnych kolorach same jakieś takie nijakie wiec wstrzymałam się do następnego sklepu i ... zapomniałam o nim:-( normalnie taka rozkojarzona jestem ostatnio ze szok

Mamo Q co do prezentu dla dziewczynki to może jakąś mate edukacyjną albo zabawkę, chyba że jak napisała kasro znasz gust mamy i będziesz maiła pewność że rzecz się spodoba

 

[szerlock]

kasro ja tez własnie słyszałam, ze od 2 roku zyci najlepiej uczyc.

a tak na marginesie - jakie karolinka ma długie włosy. dopiero teraz tak widac mocno jakie są na tym zdjątku w podpisie. ale zjaśnialy jej co? no i co najgorsze dla serca mego, ze nie stoją juz tak jak dawniej. no ale teraz coz za dystyngowanie. i tak karolinka jest śliczna i ma śliczne włoski.

mamo Q - moze mate edukacyjna? albo lezaczek ( taki jak te nasze), ale model 2007. takie pianinko do łózeczka chicco - ma je aletka, wiec moze wstawi jeszcze raz fotke. a moze ta karuzelke z projektorem fishera. no za 200zł mozna juz kupic troche. a moze, ale do akurat bardziej jako dodatek taka masa do zrobienia odlewu stopki czy rączki, fajna pamiątka. a moze taki jeździk jak na wstawionych przez dziewczyny linkach( z tym, ze dziwnie moze to wygladac - dziecko dopiero urodzone a ty z jeździkiem wpadniesz). chyba osobiscie poszłabym w kierunku maty, bo ona najwczesniej sie przyda i w sumie na długo starczy.koniecznie napisz co wreszcie kupiłas

 

[krupka]

no pewnie, że zabawkę mamo Q

 

[Gaal]

ja też bym poleciła jakąś wypasioną zabawkę na później :-)

 

[szerlock]

no jasne, ze zabawkę tlyko stań w sklepie z zabawkami i wybierz jedna. głowa boli, puchnie i w ogole cięzko sie zdecydowac. jest to wielka frajda, ale tez kłopot, bo chcialoby sie wybrac cos super wyjatkowego. no jestem ciekawa jakiego wyboru dokona nasza towarzyszka


no i nie kupię tego krzesła, bo juz w łeb dostaje. na allegro maja często nieprawidłowe opisy, jak wysyłam zapytanie, bo znajde fajne i chce sie upewnic, ze ma trzpien i 4 koła to echo, wiec rezygnuje z algiero i jedziemy jutro trwonic kase po sklepach. chyba cos znajdziemy.

gaal twoje czer jest super, ale kurde drogie. a my bysmy chcieli kupic od razu łozeczko turistik i krzesłko i moze jeszcze jeździk.

 

[Gaal]

szerlock- no wiem, ze drogie, wahaliśmy się, ale przypływ gotówki po chrzcie nam to umożliwił ....mam nadzieję, że za rozsądną cenę kupicie wszystko, co macie w planach!:-)

 

[Żania7]

szerlock trzymam kciuki za Wasze zakupy aby sie udało kupić wszystko co planujecie;-)

 

[szerlock]

to znaczy ja planuje, bo m. jeszcze o tym nie wie i jak mu powiem to dostanie zawału a jesli ja planuje to zaraz wykonuje :-)

 

[Ewitka]

No i jak sadzacie to mimo wszystko badzcie przy dziecku i najlepiej nawet czasem przytrzymywac bo Jasio nam (nam czyli mojemu mezowi ) wychylil sie do przodu bo po cos chcial siegnac i upadl i sie uderzyl :-(

Ja też ciągle zbieram się z kupnem nocnika i czasu mi brakuje, synuś siedzi samodzielnie od ponad dwóch miesiecy, a ostatnio notorycznie z siedzenia przechodzi na czworaki więc krzywdy nie powinien sobie zrobić.
Odnośnie uzywania nocnika to ja też gdzieś czytałam, ze od drugiego roku, ale mój siostrzeniec robił kupkę na nocnik gdzieś od 10 miesiąca, ja jeszcze wcześniej i było OK nie zraziliśmy się do niego bynajmniej.

a tak na marginesie - jakie karolinka ma długie włosy. dopiero teraz tak widac mocno jakie są na tym zdjątku w podpisie. ale zjaśnialy jej co? no i co najgorsze dla serca mego, ze nie stoją juz tak jak dawniej. no ale teraz coz za dystyngowanie. i tak karolinka jest śliczna i ma śliczne włoski.

mamo Q - moze mate edukacyjna? albo lezaczek ( taki jak te nasze), ale model 2007. takie pianinko do łózeczka chicco - ma je aletka, wiec moze wstawi jeszcze raz fotke. a moze ta karuzelke z projektorem fishera. no za 200zł mozna juz kupic troche. a moze, ale do akurat bardziej jako dodatek taka masa do zrobienia odlewu stopki czy rączki, fajna pamiątka. a moze taki jeździk jak na wstawionych przez dziewczyny linkach( z tym, ze dziwnie moze to wygladac - dziecko dopiero urodzone a ty z jeździkiem wpadniesz). chyba osobiscie poszłabym w kierunku maty, bo ona najwczesniej sie przyda i w sumie na długo starczy.koniecznie napisz co wreszcie kupiłas

Szerlock, kasro już obcinała wloski Karolince :-) A na tym zdjeciu (i nie tylko) wyglada slicznie.
Odnośnie prezentu, to ja tez obstaję za zabawką, tylko trzeba uważać, czy kolezanka nie ma juz czegos takiego jak karuzela, mata, leżaczek, albo nie dostała/dostanie od kogoś z rodziny. Albo jakąś zabawkę edukacyjną już dla starszego dziecka, albo rzeczywiscie takie pianinko do łózeczka, czy jakis ogródek zabaw Little tikes (pod warunkiem, ze koleżanka ma duzo miejsca w domu :-) )
Aaa i Szerlock życzę udanych zakupów. Myslę, że nie ma co przepłacać za krzesełko chicco, bo płaci się za firmę, dziewczyny pokupowały tańsze i są zadowolone.