reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zakupy dla Malenstwa

reklama
nasz kapsio kosztujenas tak:
- mleko za free
- pieluszki ok. 2 paczki namiasiąc, moze 2,5, czyli ok. 100zł
- chusteczki jumbo packi jakies 50zł miesięcznie
- kosmetyka- to nie licze, bo to na jakis czas jest
- zabawki roznie - generalnie od nikogo nie dostalismy zabawek wiec kupujemy sami, ale mało wydajemy, bo np ok 60zł miesiecznie.staramy sie kupic jedną zabawkę miesięcznie, bo wiadomo to wszystko takie drogie. za to mamy duzo książeczek, ktore dostalismy jak sie kapsio urodził
- ciuszki - tylko rajstopki, czyli ostatnio 9,5*5= 47,5, bo resztę mam wystarczająco.


ewula lezaczek super.bardzo mi sie podoba. my juz mamy tez drugi, ale ten twoj podoba mi sie bardziej i widac, ze to nowa wersja naszego.
 
Ale jestem dziś happy :-) Kupiłam małemu na allegro parę ciuszków i w sumie wydałam 11zł :-D A od sprawdzonego sprzedawcy, zawsze ubranka od niego są w dobrym stanie, w ogole nie zniszczone itd :tak:Jedna jest taka fajna bluzeczka z długim rękawkiem, czerwona z bałwankiem z przodu i napisem" snow man", będzie miał na okres świateczny Bożo Narodzeniowy :-D Jejku ciesze sie jak dziecko ze tak sie obłowiłam za takie pieniądze :-D:-D
 
Ja na Allegro tez sie zawsze na cos skusze i mamy jzu na przyklad spodnie ktore Jasio wlozy jak bedzie mial 2 lata... Jak rowniez bluzy na ten sam wiek.. Dzis kupilam zestaw majtek na 3 lata :zawstydzona/y:
Moj maz mowi ze zaluje ze namawial mnie na zakupy na allegro bo to stalo sie jego przeklenstwem :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Nie pale, nie pije ale za to Allegro jest moim uzaleznieniem :baffled:
 
Jakoś nie mogę się doliczyć ile wynosić mogą wydatki miesięczne na małego. Wiadomo, staram się, żeby były one jak najmniejsze:-p:-). Wiele rzeczy na rynku ma za zadanie zaspokajać sztucznie wykreowane potrzeby. Tak więc mając w pamięci całkiem zbędne rzeczy, które kupiłam kiedyś dla córki oraz mając na uwadze stos książek, pluszaków i in. postanowiłam siedem razy zastanowić się zanim coś kupię. I tak z moich przyszłych wydatków (na dłuższy czas) wykreśliłam:
  • zabawki (ludzie odwiedzający malucha zaspokajają tą potrzebę aż nadto) Dzisiaj jeszcze trudno sobie wyobrazić ile się tego uzbiera a zbiera się całe mnóstwo (mikołaj, gwiazdka, urodziny, dzień dziecka odwiedziny bliskich). Myślę, że dziecku bardziej przyda się kilka dobrze przemyślanych zabawek (wcale nie tych najdroższych) niż cała góra pluszaków. Mój syn na tym etapie zadowala się gumową zebrą, gryzakiem wodnym i dwoma grzechotkami. Jedna rzecz extra, którą mamy to mata Fisher Price z serii dżungla (tej jak ten drugi leżaczek), którą kupiłam w ciuchlandzie za 20zł. Uprałam, zmieniłam baterie a to, że zebra się nie kręci choć powinna wogóle mojego syna nie obchodzi:-D
  • książki - moja mama dużo ich kupowała dla mnie i mamy je do dziś ( "Sceny z życia smoków" znamy w mojej rodzinie na wyrywki:-D:-D). Ja również mam na tym punkcie hopla i tym sposobem uzbierała się niezła biblioteczka (zawsze jak ktoś pytał, co kupić córce to mówiłam, że książeczkę a dziś odnośnie syna mówię-pieluchy:tak::-D) Pożytek z tego taki, że córka załapała bakcyla:tak:.
  • kosmetyki (oczywiście nie wszystkie:-)). Jak dotąd korzystamy tylko z płynu do kąpieli i oliwki oraz bardzo sporadycznie Sudocremu. W domu staram się nie używać chusteczek tylko myć pupę małemu letnią wodą i często wietrzyć. Jak dotąd obyło się bez odparzeń.
Pieluchy idą w ilości podobnej jak u Was. Tak jak wspomniałam zalecam ich zakup zapowiadającym się gościom:-p:-D( oni też są zazwyczaj zadowoleni bo nie muszą się martwić, że z czymś nie trafią:tak:).
Czasem jak nachodzi mnie ochota, żeby kupić małemu coś co mi się bardzo spodobało to staram się zastanowić na ile czasu to się przyda i czy moja mama wychowując mnie potrzebowała niezbędnie takowej rzeczy:-D Jeżeli odpowiem sobie, że moja mama nie wiedziałaby do czego to nawet służy to znaczy, że nie okażę się ignorantem jako matka jeżeli tego nie kupię:sorry2::-D.
Żarty żartami a ja się strasznie rozpisałam. Może jednak komuś coś zasugeruję co się komuś wyda istotne;-)
 
Do tej pory u nas szlo miesięcznie:
- jakieś 80 zł na pieluszki, kupuję Huggisy Premium najczęściej w promocji
- ok 40 zł na kosmetyki - mydełko w płynie Nivea + oliwka + chusteczki + proszek do prania (Lowella starczyła mi na 3 miesiące - piorę 2x w tygodniu)
- mleko za darmo, ale ok. 30 zł herbatki laktacyjne + woda mineralna dla mamy
biggrin.gif

- na ubranka to ciężko policzyć, bo sporo podrzuca rodzinka ale powiedzmy, że ok 50zł
- do tego dojdą jeszcze do tej pory kupione 2 szczepionki czyli 50zl/mc, mały na szczęście na razie nie choruje, no ale żel, smoczek gryzaczek, jakaś zabawka od czasu do czasu.
Czyli dobiliśmy do 250zł, ale zdaję sobie sprawę, że tak dobrze będzie do 6 m-ca, dopóki mały będzie na samej piersi, zupki, deserki, kaszki, to sporo kosztuje, a większe pieluszki też są droższe.
Prowadzimy komputerową ewidencję wydatków, więc po 4 miesiącach zrobiłam zestawienie. Poza wyprawką ok 2 tys wydaliśmy przez 4 miesiące 1000 zł. Jak na razie malutko. Niczego nie wyliczamy naszemu maleństwu, ale staramy sie też nie szaleć szczególnie z zabawkami i ciuszkami, bo potem będzie problem, gdzie to wszystko trzymać.
 
Marti - jestem pewna ze bedziesz zadowolona :-) Ja sobie teraz nie wyobrazam jakbym miala tego lezaczka nie miec bo Jasio spedza na nim naprawde duzo czasu :-
)
Daj znac jak go dostaniesz jak Piotrus zareagowal na niego :-)
 
reklama
a u nas leżaczek sie nie sprawdza - za często musiałabym go przenosić, a poza tym mały jakos nie libi, zdecydowanie bardziej woli wózek - woże go po domu w spacerówce i to mu się podoba :tak:
 
Do góry