nadszedl lipiec, rodzą się dzieciaczki i cisza nastala?:0
z moich przemyslen do tej pory; bez sensu kupilam rozek- jest za cieplo, mala w nim nie spi, najwyzej przykrywam ją na noc rozlozonym. bardziej sprawdzają się cienke kocyki
otulaczek chyba tez bez sensu- mala woli spac z rękami do gory, o otulaniu nie ma mowy!
wszystkie ubranka nierozpinane- to koszmar!
z moich przemyslen do tej pory; bez sensu kupilam rozek- jest za cieplo, mala w nim nie spi, najwyzej przykrywam ją na noc rozlozonym. bardziej sprawdzają się cienke kocyki
otulaczek chyba tez bez sensu- mala woli spac z rękami do gory, o otulaniu nie ma mowy!
wszystkie ubranka nierozpinane- to koszmar!