reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla maleństw i ich mamusiek

eijf nikt tutaj nie pisze o tym, ze liczy tylko na to co dostanie od innych, ale jest taki zwyczaj tez i u mnie i jak ktos zapyta to powiem czego potrzebuje, ja rozumiem ze ty jestes tak majetna , ze stac cie na wszystko z wyzszej polki i takie tam, ale dlaczego ktos kto ma mniej pieniedzy ma nie miec dzieci??? Bo tak odebralam twoja wypowiedz, ze tylko bogaci moga miec dzieci i je wychowywac. Mozna sie obyc bez bujaczka czy wymyslnej poscieli i innych rzeczy, ktore kupujemy dla naszych dzieciaczkow. Nie kazda rzecz jest konieczna.
 
reklama
eijf nikt tutaj nie pisze o tym, ze liczy tylko na to co dostanie od innych, ale jest taki zwyczaj tez i u mnie i jak ktos zapyta to powiem czego potrzebuje, ja rozumiem ze ty jestes tak majetna , ze stac cie na wszystko z wyzszej polki i takie tam, ale dlaczego ktos kto ma mniej pieniedzy ma nie miec dzieci??? Bo tak odebralam twoja wypowiedz, ze tylko bogaci moga miec dzieci i je wychowywac. Mozna sie obyc bez bujaczka czy wymyslnej poscieli i innych rzeczy, ktore kupujemy dla naszych dzieciaczkow. Nie kazda rzecz jest konieczna.

Zgadzam się z tym w 100%. My przy pierwszym dziecku dostaliśmy od najbliższej rodziny same planowane prezenty, dzwonili i się pytali, podawali kwotę a ja mówiłam co by się przydało, dzięki temu uniknęłam stosu nieużywanych ubranek, od teściów dostaliśmy kasę na wózek. Mamie powiedziałam, że jak ktoś się będzie pytał co nam by się przydało to może mówić , że pieluchy...tego nigdy za dużo. Ja nie miałam bardzo drogich gadżetów przy Piotrusiu (nie stać mnie na nie) i teraz też się bez nich obejdę...za to staram się synkowi poświęcać jak najwięcej czasu aby czuł się kochany prze zemnie a tego niczym nie da się zastąpić:-D
 
U nas rodzice i tescie napewno cos kupia albo kaski sypna .
Rodzice przylatuja po porodzie wiec jak to rodzice napewno cos kupia ,potem tescie i jak znam zycie sypna kasa .
Fajnie,zawsze to dodatkowy grosz bo wiadomo wydatkow pelno ,a kasy zawsze malo .
 
zgadzam się z dziewczynami.. ja nie wyobrażam sobie, że do nowonarodzonego dziecka (i w ogóle-dziecka) mogłabym pójść z pustą ręką.. więc jeśli ktoś z rodziny znajomych i tak chce coś kupić dla naszych dzidziusiów, to dlaczego właśnie nie możemy powiedzieć np. pieluchy.. nie ma w tym nic złego, to nie "darowizna", bo żadna z nas nie jest żebraczką-to miły gest ze strony najbliższych, ot co..
 
No a ja sie wreszcie doczekalam swojego najwiekszego zakupu dla mojej Juleczki
musze powiedziec ze jestem pod wrazeniem wozka gondola jest spora wiec do 5-6 miesiecy wystarczy, ogromiasty koszt na zakupy, bardzo dobra amortzajca po przelozeniu raczki po stronie malych kolek wozkiem mozna "dziukac" z czego bedzie zadowolona moja mama amortyzacja wozka regulowana latwy montaz gondoli, fotelika, latwy demontaz kol i male wymiary po zlozeniu - warty tej ceny :)

oczekiwanie bedziesz zadowolona z wyboru tak samo jak ja :)

kilka fotek wklejam ponizej


P1010278..jpgP1010277..jpgP1010271..jpgP1010276..jpgP1010267..jpg
pencil.png
pencil.png
 
reklama
Do góry