my też mamy jumpera x. Do kombi się mieści, ale jak u mamy jestem, a ma skodę felicję, to zajmuje bagażnik i pół tylnej kanapy
pewnego razu M znokautował jumpera i trzeba było na gwarancję słać. Musiałam kupić na gwałt jakikolwiek wózek, który był do odbioru w Wawie i padło na baby design sprint. Nie narzekam póki co, mimo że to nie jest też mały wózek. Ale bardzo mi się podoba tapicerka, jest taka miękka, jak nadmuchana, siedzisko jest duże i szerokie, Olka jak księżna tam siedzi I wózio ma amortyzację i jedną rączkę, a na tym mi najbardziej zależało. Trochę szkoda, że z przodu ma koła podwójne, no ale co tam, najwyżej będę sprzedawać lub zamieniać
pewnego razu M znokautował jumpera i trzeba było na gwarancję słać. Musiałam kupić na gwałt jakikolwiek wózek, który był do odbioru w Wawie i padło na baby design sprint. Nie narzekam póki co, mimo że to nie jest też mały wózek. Ale bardzo mi się podoba tapicerka, jest taka miękka, jak nadmuchana, siedzisko jest duże i szerokie, Olka jak księżna tam siedzi I wózio ma amortyzację i jedną rączkę, a na tym mi najbardziej zależało. Trochę szkoda, że z przodu ma koła podwójne, no ale co tam, najwyżej będę sprzedawać lub zamieniać