Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy dla Dzidziusia i Mamy

kasiunia sliczne ciuszki... widze ze zdecydowanie rozowa wyprawka dla dzidzi naszykowana... :D ja sie jednak waham, bo wiecie usg swoja droga, a natura swoja... wiec w razie "W" naszykowalam ciuszki -jeden komplecik w kolorze golebiego błekitu i bieli, a drugi seledynowo cytrynkowy :-D
 
reklama
Makta- aż mi ciareczki przeszły teraz...:tak: To takie milutkie...:-D

Ja też w wyprawce mam raczej neutralne kolorki...ale z przewagą niebieskiego:-D. A do szpitala mam przygotowane dla Dzidzia dwa komplety- jeden awaryjny gdyby był chłopaczek a drugi- jeśli będzie to dziewczynka. Jako tako samych sukienek nie kupowałam- bo w spodenki dresikowe to i Dziewczynkę mogę wystroić- sukienki zawsze zdążę później kupić;-).
 
Dokladnie...na sukienki zawsze przyjdzie czas. Ja jeszcze nie wiem co wybiore do szpitala ale powybieram chyba takie rzeczy w białych kolorkach...ot tak jakos sobie wymyśliłam :)
 
no widzę temat wyprawkowy:-) to powiedzcie jeszcze ile śpioszków czy pajacyków zabieracie do szpitala. co dla dzidzi z ubranek zabieracie? (może to nie pytanie na tem wątek ale tak mi się skojarzyło z rozmową)
 
myha pisze:
no widzę temat wyprawkowy:-) to powiedzcie jeszcze ile śpioszków czy pajacyków zabieracie do szpitala. co dla dzidzi z ubranek zabieracie? (może to nie pytanie na tem wątek ale tak mi się skojarzyło z rozmową)
Kliknij żeby rozwinąć...

ja biorę 4szt kaftaników, dwa pajacyki, i po 2 pary śpioszków i koszulek :-)
 
Ja do szpitala dla Dzidzi nic nie muszę brać- poza niedrapkami i chusteczkami do pupki:-). Szpital daje całe wyposażenie. Swoją drogą zaskoczona jestem bardzo pozytywnie, bo to szpital powiatowy a rodzić będę normalnie na NFZ
 
ja tylko ubranka na wyjscie biorę bo w szpitalu dzieciaczka ubierają bo mają swoje ale mam jeszcze w zapasie czapeczki 3 sztuki i łapki niedrapki bo nie wiem ile osób będzie na sali a jak będzie sporo to pewnie będzie duszno. jak będzie duszno to trza bedzie okno otworzyć i wtedy czapka jak znalazł żeby dziecko się nie przeziębiło tak od razu. oczywiscie mam tu na myśli pogodę typowo jesienną bo wg om mam urodzić 20 września a słyszałam, że ma być juz zimno, takze tylo co na pobyt oprócz oczywiscie pieluszek ale kazali zabrać z 15 sztuk jednorazowych i to wszystko i tetrowe biorę w razie ulewania. dla siebie też dużo nie biorę na pobyt. jedna zniszczona koszulka do porodu żeby żal nie było potem wyrzucić a o porodzie mam 2 pizamki rozpinane w cyckach do karmienia. bielizny na pobyt w szpitalu brak ale na wyjście spakowane majty bawełniane :) i luźny dres obowiązkowo
 
O własnie- pieluszka tetrowa na ulewanie. Dobrze, że przypomniałaś mi :tak::-D. Wielkie dzięki! O niej własnie też wspominały babeczki ze szkoły rodzenia.
Porobię pakunki dla M ale jak znam życie to i tak się pogubi-chyba, że mu wielkimi kulfonami na reklamówkach opiszę:-D. Ciuszki też sobie przygotuję dla siebie, bo ten mi jeszcze gotów przywieść dzinsy sprzed ciąży....:dry:lużne dresiki.....tak, to jest to:happy2:
 
reklama
A ja muszę wziąc tylko czapeczke dla dzidzi taką cieplejszą (jeżeli bedzie chłodno) i nic pozatym. M na wyjscie przywiezie fotelik, kocyk, i pieluszkę do ulewania. Resztę mamy zapewnioną.
Dobrze ze przypomniałyście... musze kupic majtochy bawełniane na wyjscie :sorry2: dresik też sobie odrazu spakuje, buty mąż dowiezie później;-)
 
Do góry