reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla Dzidziusia i Mamy

reklama
Ja jeszcze nic nie kupiłam dla dziecka. Nie chodze po sklepach może dlatego a myślę,że taki zakup to raczej impuls. Jednak moja kuzynka już w 3 miesiacu kupiła sweterek w biedroneczki choc nie wiedziała co będzie i co lepsze nie chiała wiedziec do konca. Pózniej znów targnięta przeczuciem kupiła różowy słodki kocyczek. Każdy się pukał w głowe a ona mówiła przecież wiem będzie dziewczyna i nie potrzebuję potwierdzenia. Fakt do konca ciąży nie znana była płec dziecka ale chyba nie było wyjścia to musiała by dziewczynka;))
 
Tobie rowniez zycze z calego serduszka dziewczynki, ale podobno tak jest, ze jak lekarz po zrobieniu usg stwierdzi chlopca to juz jest chlopiec pewny a jak dziewczynke to mozliwa jest pomylka:confused:

Oj nie do końca!! :-D W sierpniu rodziła synowa mojej kierowniczki. Całą wyprawkę mieli na chłopaka, bo do samiutkiego końca lekarz nie miał wątpliwości!! A urodziła się dziewczynka...:-D:rofl2:
 
Iwonka strasznie się cieszę z reakcji Twojej mamy :-D
Tak się bałaś - a ona chyba tylko czekała aż jej powiesz... żeby móc się cieszyć :-D Teraz już będzie super!!

Sarenka ja miałam wielką ochotę pojechać dzisiaj na jakieś zakupki, ale niestety musiałabym chyba nosić na plecach kibelek :rofl2::szok: więc odpuszczam.
Poza tym mamy czas ;-)

Pytanie do mamuś, które mają już dzieci: co sądzicie o kaftanikach dla maluszków. Wczoraj poczytałam na jakimś forum i zdecydowana większość mam mówi, że nakupiły ich a potem nie używały, bo zawijały się dzieciom na pleckach i od tego płakały? Pisały , że 2 szt. do szpitala i nic więcej, a potem body i pajacyki...
A w czym waszym dzieciom było najwygodniej?
 
Oj nie do końca!! :-D W sierpniu rodziła synowa mojej kierowniczki. Całą wyprawkę mieli na chłopaka, bo do samiutkiego końca lekarz nie miał wątpliwości!! A urodziła się dziewczynka...:-D:rofl2:
No to znaczy ze zawsze jest jakis wyjatek!!! widocznie lekarz pomyslil pepowine z ...:-D:-D:-D

Jagoooodka jak dobrze pamietam jak miala chyba 3 szt kaftanikow, troczki sie urywaly bardzo szybko i ogolnie nie bylam zadowolona:wściekła/y:niby latwo sie zaklada dziecku, nic nie trzeba zapinac, ani przez glowke przekladac, ale te troczki i zakladki z tylu:baffled: body superr sprawka ale takie ktore maja po boczkach(na ramionkachà) takie zakladki, wtedy latwiej dziecku wlozyc przez glowke:tak::tak::tak:
 
Ja używałam kaftaników. Najczęściej ubierałam dziecko w body na ramiączkach+kaftanik+śpiochy (wygodnie się przewija) albo body na ramiączkach+pajacyk a latem to samo body z krótkim rękawkiem. ?U nas raczej sprawdzą się te ciepłe welurowe pajacyki bo jak się dzieci urodzą to niedługo do jesieni/zimy. Pierwsze dziecko urodziłam w marcu i tych welurowych pajacyków nie miałam okazji wkładać zbyt często dopiero jak maluch był starszy.

Dzisiaj pierwszy raz ubrałam się w spodnie ciązowe, nareszcie nic nie cisnie tylko na razie ciagle zsuwają się z pupy :-D mam takie spodnie:
NOWOŚĆ jeansy spodnie ciążowe NOWE, rozm. 42 (575351572) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla każdego.
 
Hehehe - ja również jestem na etapie ciągłego podciągania spodni ciążowych - nie mogę się w ogóle przyzwyczaić - gumki w ogóle nie czuję - tylko ten jeans sprawia wrażenie, jakby mi spodnie cały czas wisiały tam gdzie nie trzeba. Ale prawdopodobnie się przyzwyczaję - tak uważają doświadczone mamusie :-)
 
narazie nie uskuteczniam zakupow dla maluszka,ale bardzo chcialam miec juz chociaz skarpetki :-D
no i kupilsmy z M skarpetki i taki kaftaniko-body chyba, bo jest z dlugim rekawkiem, zapinane w kroku ale caly jest zachylany jak kaftaniki i zapinany z boku, czyli glowy tarmosic nie trzeba i mysle ze to sprytne rozwiazanie, bo sie na pleckach nie zawija.
tez smigam w ciazowych spodniach i mi wygodnie i koszulka mi sie nie podciaga:tak:
 
ja też kupiłam sobie w końcu spodnie ciążowe, rzeczywiście są bardzo wygodne. Latem już nie będzie takiego problemu z ubraniami bo takie sukienusie to można kupić wszędzie i nie są takie drogie. Dla dzidzi nic jeszcze nie kupiłam - jakoś tak nie wiem czy to dobry moment, jakieś dziwne obawy mnie nachodzą.
 
reklama
To ja się pochwalę, że kupiłam sobie w sobotę bawełnianą tunikową bluzkę, sweterek- bolerko i zielone bolerko...:happy: wszysko świetnie nadaje się na ciążę, a kupione było w "normalnych" sklepach:tak: Podejrzewam że dałam za to 1/3 "ciążowej" ceny, tylko dlatego, że na metce nie jest zaznaczone, że to na okres ciąży:tak: Do tego jest taki plus, że po ciąży nadal ciuszki będą w użyciu:-D
 
Do góry