Beata, ładna ta pościel, duży wybór, mi się ta z dino podoba
u nas baldachim kompletnie się nie sprawdził, po raz ze to zbieracz kurzu, a dwa ze córka nie chciała pod nim spac, darłą się jak oszalała, usunelismy baldachim i było ok, zasypiała bez problemu.
Ja mam jeszcze dwa komplety pościeli po córce, jeden kremowy w misie, taki uniwersalny a drugi biało-różowy wiec nie wiadomo jeszcze czy się przyda, mam tez rozek ale z rózem wiec nie wiadomo czy wykorzystam. W sumie z rożka to korzystałam, tydzień, góra dwa, później córka nie chciała już w nim być także przemysle czy będę kupować czy wykorzystam ten co mam.
Co do wózka to my mielismy x-lander xa i 6 lat temu sprawdziłsie super, ja potrzebuje duzy wygodny wózek na pompowanych kołach bo mieszkam koło lasu i łąk, wiec teren nierówny. Poza tym lato spędzamy nad morzem, nad jeziorami, a po piachu tez lepiej taki wózek prowadzić.
Ktoś pisał ze głupio wygląda dziecko 2-3 letnie w takim wózku z zestawu 2w1. Ja tak nie uważam, moja córa jeździłą w tym wózku do 2,5 lat, spałą w dzień było jej wygodnie bo mogłam go rozłożyć, fakt ze był dość duzy i ciezki ale przecież go nie nosiłam, a najważniejsze by dziecku było wygodnie. Te typowe spacerówki, parasolki, najczęściej sa lekkie, ale małe, wąskie, nadają się na krótko właśnie na jakies zakupy czy na niewielką podwózkę dziecka a nie na długi spacer. No ale to moje zdanie, każdy może mieć inne wszak o gustach się nie dyskutuje no nie;-):-)
teraz nie wiem jeszcze jaki wózek będziemy mieli, za wcześniej na takie plany, tak się tylko zastanawiam skoro rodzę pod koniec kwietnia to czy nie kupić tylko spacerówki takiej która się rozkłada na całkiem płasko i do tego jeszcze jakiejś wkładki zamiast gondoli, zaraz będzie ciepło wiec maluch nie zmarznie, tylko czy mu będzie wygodnie???