mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Widzę że tematy prezentów mikołajkowych poruszone.
My zamierzamy Łukaszowi kupić klocki drewniane, tyle że jeszcze nie wiem jakie?! Najlepiej jeszcze gdyby miały pojemnik taki gdzie można by było je trzymać a nie papierowe pudełko. Klocki Duplo na razie odkładamy na później, gdyż moja mama zabukowała sobie chęć ich kupienia ale na Zajączka Łukaszowi.
Piszecie o kluczykach, u nas prawdziwe klucze też są furorą, od auta, od domu.. mimo że posiada swoje zabawkowe o takie z littke tikes. Wydają odgłosy prawdziwego otwierania auta, zapalania go i klaksonu. Szkoda tylko że mój syn nie da się oszukać nimi i odczepić od tych prawdziwych:-).
My zamierzamy Łukaszowi kupić klocki drewniane, tyle że jeszcze nie wiem jakie?! Najlepiej jeszcze gdyby miały pojemnik taki gdzie można by było je trzymać a nie papierowe pudełko. Klocki Duplo na razie odkładamy na później, gdyż moja mama zabukowała sobie chęć ich kupienia ale na Zajączka Łukaszowi.
Piszecie o kluczykach, u nas prawdziwe klucze też są furorą, od auta, od domu.. mimo że posiada swoje zabawkowe o takie z littke tikes. Wydają odgłosy prawdziwego otwierania auta, zapalania go i klaksonu. Szkoda tylko że mój syn nie da się oszukać nimi i odczepić od tych prawdziwych:-).