mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Ja dzisiaj wybrałam się na "poszwendanie" po mieście. Pokręciłam się trochę i powpadałam do ciucholandów. Poznajdowałam super rzeczy dla Łukasza i zakupiłam cztery- dwa pajace, bluzę i rampersa- wszystko na okres jesienno-zimowy. Za wszystko zapłaciłam tylko 11 zł. Trochę mi zajęło zanim wygrzebałam coś godnego,ładnego i w stanie jak nówka,ale opłacało się. Jeszcze trochę a uzależnię się od ciucholandów heh
Później tatuś kupił Łukaszowi w Smyku grzebyczek+ szczoteczkę do włosów, myjkę do mycia w kształcie "buki z Muminków" jak on to nazwał:-) i do tego jeszcze nożyczki do paznokietków. Chcieliśmy jeszcze kupić gruszkę do noska,ale zgłupieliśmy, bo były jakieś z twardymi albo miękkimi końcówkami a jak zapytaliśmy Panią w sklepie która lepsza to nie miała bladego pojęcia na temat gruszek. A może Wy mi coś powiecie, czym one się różnią?
Potem udaliśmy się na małe zakupy spożywcze i natknęliśmy się na Huggiesy Newborn 2 (90sztuk) za 34zł z groszem, czyli wychodziło około 0,37gr na jednej pieluszce- tak więc wzięliśmy
Jutro nareszcie będzie komoda i będzie można poukładać rzeczy maluszkowi i nabierze to ładu i składu :-)
Później tatuś kupił Łukaszowi w Smyku grzebyczek+ szczoteczkę do włosów, myjkę do mycia w kształcie "buki z Muminków" jak on to nazwał:-) i do tego jeszcze nożyczki do paznokietków. Chcieliśmy jeszcze kupić gruszkę do noska,ale zgłupieliśmy, bo były jakieś z twardymi albo miękkimi końcówkami a jak zapytaliśmy Panią w sklepie która lepsza to nie miała bladego pojęcia na temat gruszek. A może Wy mi coś powiecie, czym one się różnią?
Potem udaliśmy się na małe zakupy spożywcze i natknęliśmy się na Huggiesy Newborn 2 (90sztuk) za 34zł z groszem, czyli wychodziło około 0,37gr na jednej pieluszce- tak więc wzięliśmy
Jutro nareszcie będzie komoda i będzie można poukładać rzeczy maluszkowi i nabierze to ładu i składu :-)