Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jak Ty w salonie Od męża z pracy przytaszczyliśmy. U niego montują dużo kabli i akurat leżała biedna do wyrzucenia to my zabraliśmy sobie, kółeczka i gotowe nieźle zdzierają za takie pierdoły powiedziałam mężowi że rzucam prace i będę sprzedawać pieńki bo się bardziej opłaca 
Nie wiem jak obrzydliwie bogatym i leniwym trzeba być, żeby tyle zapłacić za kawałek pniaka wartego kilka zł sztuka... 
Nie wiem tylko czy inwestycja w adaptery była zasadna, bo nie sądzę żebyście specjalnie używali stelaża bez skrętnych kół do wpinania fotelika na czas zakupów (dla mnie osobiście tylko po to fotelik łączy się ze stelażem- żeby do hipermarketa wyskoczyć).
Używacie go w ogóle ? ciągłe do żadnego nie mogę się przekonać więc szperam i czekam ja "wow". nie wiem czy się przydadzą ale myślałam nawet owystawianiu małej w tym foteliku do ogródka albo na taras w razie jakby wolała taką pozycje niż leżącą w gondoli. no ale niestety tutaj wszedzie 'wykladziny' czy mi sie to podoba czy nie 
także sprawdźcie sobie dziewczyny czy zagłówek w gondoli się podnosi
musielibyśmy zabezpieczyć podłogę przed, kupić narzędzia i drewno i odkurzacz specjalny wiec poczeka z odpaleniem az będzie na takie pierdoly kasa. narazie jeszcze listwy przypodlogowe i oswietlenie i zasłony maja pierwszenstwo we wszystkim
