reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowo - wyprawkowe szaleństwo :)

reklama
Mnie sie tez podobają retro wozki ale na moja wieś to sie nie nadaje :/ no i musiałabym miec drugi do auta i do miasta a niestety nie mam tyle kasy, zeby kupic dwa ;)

Ale mam nadzieje, ze w wigilie pojedziemy kupic wozek :)
 
Isia pomyśl o tych co pracują bo muszą w taki dzień.. wcale więcej kasy nie dostają za to..
 

Załączniki

  • 24 gr.jpg
    24 gr.jpg
    34,3 KB · Wyświetleń: 51
Fanti myślę bo przez ostatnie 10 lat pracowałam w aptece w markecie i jako osoba która nigdy nie robiła sama wigilii to zawsze pracowałam w wigilię...
Ale myślę też o sobie :) bo mój M najbliższą wolna sobotę będzie miał w połowie lutego... a sklep gdzie chce kupić wózek nie jest czynny w niedzielę... niestety nie mam normalnego życia z M i 8 godzinnego trybu pracy... on wyjeżdża w poniedziałek o 4 rano z domu i wraca w sobotę ok godz 20... chyba, że mam szkolenie to wtedy jest w domu w sobotę chociaż nie zawsze bo czasami też go nie ma a Zuzka jest u mojej mamy...
 
Kubusiowa masz rację ale im mniej nas będzie w takie dni chodziło do sklepów typu market budowlany, galeria, czy właśnie sklep z wózkami itp tym mniejsza będzie potrzeba ich otwierania w takie dni.
Ja z zasady w niedziele i wigilię nie chodzę do sklepów.
 
Fanti byłam dzisiaj po prezenty w czterech galeriach handlowych w Katowicach i Mikołowie... nie było gdzie zaparkować więc wątpię że kiedykolwiek te sklepy będą zamknięte ;)
 
Fanti, w Norwegii w niedziele i wszystkie swieta kazdy sklep jest zamkniety. Wiec ja juz z przyzwyczajenia w niedziele nawet w Polsce do sklepu nie ide. Ale niestety w Polsce jest zbyt duzy ruch niedzielny w galeriach i wszelkiego rodzaju innych sklepach zeby handlarze mieli z tego zrezygnowac...
Moj Brat w Wigilie i pierwszy dzien swiat tez pracuje. Cale dnie. Dlatego Wigilia w tym roku bedzie dopiero o 20. Tego niestety dlugo sie jeszcze nie zmieni :(

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
LOL dziewczynyyy no sorrryyyy ale ja i każda ze znanych mi osób zawsze w wigilię pracuje. Jak chce mieć ją wolną to biorę urlop. Nie zawsze się da bo ktoś dla klienta musi być dostępny. To jest normalny dzień pracy. Nie czaję czemu ja mogę a Pani w sklepie już nie? Na infolinie też nie dzwońmy w wigilię. XD
A sylwester to już w ogóle paranoja. Przecież to impreza jest i przepraszam jeśli kogoś urażę ale nie sądzę, że wszyscy mamy mieć wolne bo wieczorem trzeba opić nowy rok. Jesteśmy krajem gdzie i tak mamy strasznie dużo wolnego a tu każdy co chwilę wymyśla dni gdzie by jeszcze wolne mu pasowało.

Norwegia ma swoje zwyczaje i wiele z nich jest fajnych - brak reklam i szyldów, nie można kupi alkoholu po chyba 20 itp itd. ale to są ich zwyczaje i ich na to jako naród stać. A grecja z takimi zwyczajami za dalko nie pojechała.
Podejmując jakąś pracę liczymy się też z jej niemiłymi aspektami. Ja muszę jeździć na delegację i być poza domem czasem kilka dni w tygodniu, a Pani ze sklepu/galerii może wrócić codziennie do rodziny. I kto ma gorej? Nikt. Każda może rzucić.

Jak dla mnie może być zakaz handlu raz w tygodniu - przeżyję jakoś ale nie stać nas na to jak na razie.
 
reklama
Do góry