reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowo - wyprawkowe szaleństwo :)

Manka z reguły dzieci są bardziej konsekwentne i cierpliwe niż rodzice... i próbują aż dopną swego... jak Ci się wydaje, że z jakimś problemem sobie już poradzilas to za tydzień, dwa, miesiąc pojawi się znowu :)
 
reklama
Manka troche cierpliwosci, troche konsekwencji i tez tak bedziesz miala :) wystarczy nie mieszać dziecku w glowie:) nie pozwalac na cos, czego sie zawsze zabrania. Kuba zawsze spal w lozeczku i czasem dla wlasnej wygody mialam ochote wziac go do nas jak sie co chwile przebudzal. Ale wiedzialam, ze raz i drugi pozwole i bedzie chcial zawsze. Dzieciaki sa okropnie sprytne;D
Teraz Kuba przychodzi do mojego lozka tak kolo 8:30 i wtedy jest czas na czulosci:) glaskanie, buziaki, przytulanie:) kocham to:) przy Olku bede tak samo konsekwentna bo naprawde warto:)

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
No właśnie KubusiowaMama ja też mam nadzieję, że uda mi się z Bartkiem tak samo postępować jak z Zuzka :)
Mnie strasznie dużo dała Super niania jak jeszcze nie myślałam o dzieciach :) tzn chyba myślałam bo już z zaciekawieniem to oglądałam i
właśnie najbardziej pamiętam jedno: konsekwencja...
 
Isia ja tez dawniej ogladalam super nianie, jeszcze mlodziutka bylam :D Z rodzicami ogladalysmy czesto :p I zawsze moim powtarzalam, ze bede sie starala byc taka konsekwentna :p

Kubusiowa mam nadzieje, ze nam sie uda zwlaszcza ze oboje z mezem mamy taki sam poglad na ta sprawe :) I maly ma od urodzenia swoj pokoj, bede go przyzwyczajala, ze to jego krolestwo
 
A ja jak ogladalam super nianie to zarzekalam sie, ze nie bede miala dzieci[emoji14]naprawde przerazaly mnie te dzieciaki i ta niemoc rodzicow.

Isia damy rade! Drugie beda jeszcze grzeczniejsze niz pierwsze;D i tego sie trzymajmy ;D

Manka to super, ze macie z mezem takie samo podejscie. To zdecydowanie ulatwia sprawe:)
My z mezem tez sie zgadzamy co do wychowania. Ale jak jestesmy na urlopie w Polsce... tragedia. Ja czegos zabronie i tylko slysze "chodz Kubusiu, babcia ci da" "babcia Ci pozwoli". Wiem, ze dziadkowie lubia rozpieszczac, ale to wcale nie wychodzi na dobre:/ zawsze mozna rozpieszczac w troche inny sposob niz podwazanie zdania rodzicow:p

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
Haha no z babciami i dziadkami tak jest i coz poradzic na to.. :)

Mi sie to zycie w uk nie podoba ale chociaz plus taki, ze sami bedziemy wychowywac dziecko a nie milion osob z nami. Pozostaje wlasnie kwestia urlopow :D Nie wiem jeszcze jak to bedzie z podejsciem moich rodzicow i tesciow, mam nadzieje, ze dalej bedziemy miec takie super stosunki jak teraz :)
 
Oj wiem o czym mówisz Kubusiowa . moja mama też tak robi. I jak jej nie raz mówię że to mi się nie podoba to mówi że ona tak nie robi. A zaraz jak tylko młody się pojawi ja mówię np pozbieraj klocki a moja mama mówi zostaw babcia pozbiera. Zjedz zupę drugiego nie musisz. Babcia od razu zupy nie musisz drugie zjedz.
Także ta moja mama jest bardzo pomocna, uczynna Ale też uparta i okropnie głucha na moje uwagi. Często mam wrażenie że ona uważa że przy nas i z naszymi zasadami młodemu dzieje się krzywda.
 
A moim zdaniem dziadkowie po to są żeby rozpieszczać wnuki i mi to nie przeszkadza, ja jestem surowa i konsekwentna to od czasu do czasu jak babcia czy dziadek przyjedzie to Kasjanek może mieć dzień dziecka. Ja tego nie miałam i szczerze mówiąc brakowało mi takiej czułości od strony dziadków a nie tylko rozkazy i zakazy
 
Clodi ja nie mam nic przeciwko rozpieszczaniu wnukow, ale podwazanie zdania rodzicow to nie jest rozpieszczanie. Po takim dwutygodniowym urlopie w Polsce Kubus ma tak zamieszane w glowie, ze wcale nie jest szczesliwy. Wrecz przeciwnie. Nie rozumie tego, ze przez dwa tyg wszystko mogl a nagle znowu nie moze...

Fanti mam identyczne wrażenie! Zwlaszcza tesciowa uwaza, ze robimy krzywde Kubie wprowadzajac jakiekolwiek zasady...

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Ja tez mam podobne zdanie co Kubusiowa. Zobaczymy wprawdzie jak to wyjdzie w praktyce, ale juz sie boje na sama myśl jak kiedys przyjdzie mi dziecko "oddać" na kilka dni podczas wakacji do dziadków, tez chcieliby sie nacieszyć wnukiem, ale to rozpieszczanie i mieszanie dziecku w głowie.. Jesli ja bym chciała zeby dziecko nie oglądało telewizji wiecej niż X godzin na dzien, a dziadkowie beda pozwalać, albo nie chciałabym zeby jadło słodycze w tygodniu, a babcia nie zna umiaru z ciastami.. No przecież mi dziecko wróci rozpuszczone i utuczone od tych dziadków!
 
Do góry