reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowe szaleństwo!

Po drodze na spacerze zaszłam do Rossmanna.
Oglądałam płyn do kąpieli Hippa - nie czułam żadnego zapachu (na opakowaniu napisane jest, że jest bezzapachowy i dzięki temu nieuczulający). Jednak cena była trochę wyższa w porównaniu z dotychczas używanym przez nas płynem Nivea - Hipp15zł z groszem, a Nivea 12,99zł, z tym że Hippa było 50 ml więcej, jednak w przeliczeniu na ml wychodził o 40 gr droższy. Zakupiłam jednak sprawdzony płyn Nivei.

Muszę wrócić znowu do Sudocremu. Po 2 dniach stosowania Pentacremu już mała ma czerwoną pupę :dry:

Huggisy są faktycznie fajne, ale dzisiejszej kupy nie były w stanie nawet one utrzymać :-D Efektem tego była kupa na plecach :-p Jednak mimo wszystko jestem z nich zadowolona.

Za to nigdzie u nas nie widziałam chusteczek Huggisa, a chciałabym wypróbować.
kamilas jaka jest orientacyjna cena za opakowanie?


Co do przewijaka i leżaczka jak najbardziej je używamy :tak:
 
reklama
ja leżaczka nie mam:no: ale za to nasze nosidełko rozkłada się na płasko czasami Natalka w nim leży ale bardziej woli łóżeczko:tak:
 
To gdzie przewijacie jeśli nie na przewijaku?
Na łóżku?
Dla mnie przewijak jest rewelacyjny - dziecko mam na odpowiedniej wysokości i nie muszę się schylać, także nam pewnie długo posłuży :tak:
Już się martwię co to będzie jak córeńka na tyle urośnie, że będzie za długa na przewijak :-D

Jeśli chodzi o chusty to ci blueberry nie pomogę, bo nic nie wiem.
Zastanawiałam się kiedyś nad nią, ale chyba dam sobie spokój...chyba, że naprawdę będzie mi za ciężko dźwigać na rękach młodą.
Jednak jakoś nie wyobrażam sobie, że miałabym ją nieść w tej chuście np. do sklepu, ale sama nie wiem czemu ;-) :happy:
 
Myślę o zakupie chusty lub nosidełka (teraz bardziej skłaniam się ku chuście, bo się naczytałam że nosidełka są niezdrowe dla kręgosłupa dziecka). Macie jakieś zdanie na ten temat?


Blueberry77 ja też ostatnio o tym myślę, tym bardziej, że Mateusz lubi być noszony (niestety) a wtedy jest się uziemionym bo ręce zajęte. Nie wspominając o tym , że będzie coraz cięższy i będzie problem z noszeniem.
Lekarka w poniedziałek polecała chusty, wspomniała, że teraz to takie modne a na Śląsku jż dawno temu mamy w ten sposób swoje dzieci nosiły. Oczywiście nie były to jakieś "wypasione" chusty ale zrobione z ręczników czy kawałów materiału.

Z tego co wiem to Anija (marcówkowa Mama) chyba ma chustę ale coś jej ostatnio tu nie widać....

Znalazłam cos takiego:
http://www.chusta.pl
 
Debiutantko, ja się właśnie przyglądam różnym stronom o chustach i nie mogę się zdecydować jaką wybrać, bo jest ich kilka rodzajów. Nie chciałabym też wydać za dużo kasy, bo a nuż się nie przyjmie...
 
reklama
Blueberry77 to chyba najlepiej byłoby iść do sklepu i się do takiej chusty "przymierzyć". Ja chyba sie przejdę i zobaczę chustę i nosidełko, oczywiście Młodego tam umieszczę :), chyba pozwolą...
 
Do góry