Zakupowe szaleństwo!

[Melanie]

Agutek ja miałam takie samo wrażenie
na początku myślałam, ze to dziecko z tyłu to takie biedne będzie :-(
bez widoku na świat :-(

ale widzę te wózki tutaj i dzieci patrzą sobie na boki
tzn odnoszę wrażenie, że wcale nie jest tak źle jak się to wydaje

nie chiałabym mieć szerokiego wózka, bo się nigdzie nie zmieszczę
np przy kasie w sklepie itp.

jeszcze dokładnie nie wiem jak to jest tym maluszkiem, ale chyab montuje się go na pierwszym miejscu w foteliku.

widziałąm ze jest dużo dodatków to tego wozu
jakieś nosidełka w stylu śpiworków, kurcze nie wiem jak to wyjaśnić
jak już kupimy to pokażę :-)

chcemy kupić jak najszybciej, bo musty pojedzie do polski za kilka tygodni z naszym przyjacielem i tam go sprzedamy


aaa i jeszcze ten podwójny wóz, ma opcję pojednyczego, czyli tą część z tyłu sie demontuje

ooooo a tu jest kolor jaki chcemy

albo ten

który Wam się bardziej podoba ??

 

[Irlandia]

Ten zielony jest bomba dla mnie. Melanie tak sobie mysle ze to dobry wybór. W koncu rodzisz w marcu i mrozy wtedy sa juz mało prawdopodobne.

 

[Melanie]

u mnie nawet zimą nie ma minusowych temperatur

jestem już zdecydowana na ten wóz

 

[Agutek]

Melanie mi najbardziej sie podoba ten zielony - sama poluje na taki kolorek w Mutsy, tylko mojej drugiej polowie zielony jakos nie pasuje;-)
Takze ja bym brala ten :-)

 

[Melanie]

no to super
mamy podobne gusta

ja też brałam zielony mutsy pod uwagę ale nie mieli akurat w hurtowni :-(
za to wzieliśmy niebieski fotelik do mutsy :-)

 

[Melanie]

Melanie mi najbardziej sie podoba ten zielony - sama poluje na taki kolorek w Mutsy, tylko mojej drugiej polowie zielony jakos nie pasuje;-)
Takze ja bym brala ten :-)

wiesz co? bo kolory na żywo wyglądają całkiem inaczej
może pokusilibyście się, żeby najpier pojechać go zobaczyć w sklepie?
o ile macie taką możliwość

 

[Agutek]

no wlasnie u nas niestety nie ma...
mamy w planach wyjazd do Poznania - ale z tego co juz zdazylam sie zorientowac, bo wyslalam na oblukanie kolezanke, ktora tam mieszka - maja najbardziej standardowe kolory, czyli: granat i czerwien
i nie sprowadzaja raczej innych, bo te im schodza i sa neutralne:sick:

a ja nie chce takiego koloru
importer w ogole nie chce ze mna gadac, bo jak pisze - indywidualnych klientow nie obsluguja - a niech sie pocaluja w nos


i tak caly czas kombinuje co tu zrobic...

 

[Melanie]

no wlasnie u nas niestety nie ma...
mamy w planach wyjazd do Poznania - ale z tego co juz zdazylam sie zorientowac, bo wyslalam na oblukanie kolezanke, ktora tam mieszka - maja najbardziej standardowe kolory, czyli: granat i czerwien
i nie sprowadzaja raczej innych, bo te im schodza i sa neutralne:sick:

a ja nie chce takiego koloru
importer w ogole nie chce ze mna gadac, bo jak pisze - indywidualnych klientow nie obsluguja - a niech sie pocaluja w nos


i tak caly czas kombinuje co tu zrobic...

taak znam to
przerabiałałam to samo
największy wybór do oglądania jest w warszawie

tam właśnie wybrałam na żywo swój kolorek
no i zdecydowaliśmy się stelaż w kolorze coffe a creme, bo dopiero na żywo było widać jaki to robi razem efekt

 

[Agutek]

taak znam to
przerabiałałam to samo
największy wybór do oglądania jest w warszawie

tam właśnie wybrałam na żywo swój kolorek
no i zdecydowaliśmy się stelaż w kolorze coffe a creme, bo dopiero na żywo było widać jaki to robi razem efekt

warszawe tez zaczelam brac pod uwage ostatnio, bo maz dostal propozycje tygodniowego szkolenia tam....ale juz za tydzien
poprosil o przynajmniej miesieczne przesuniecie terminu i jakby sie udalo to moze bym sie tam z nim wybrala...
kwestia problemowa tylko to tani nocleg w wawie blisko miejsca szkolenia....zobaczymy


a gdzie dokladnie w wawie ogladalas te wozki?
i na zamowienie ci sprowadzali kolorystyke czy byla dostepna?

 

[Melanie]

w internecie są sklepy on line, które mają swoje siedziby w Warszawie
niestety nie pamiętm adresów

nasz wóz był w c.h Blue City na (Al.Jerozolimskich) w sklepie świat dziecka, chyba na 1 piętrze
tam upatrzeliśmy wóz a kupiliśmy na zamówienie w Bydgoszczy, czyli tam gdzie wtedy mieszkaliśmy, bo było trochę taniej no i w razie serwisu też mielibyśmy mniej kłopotu

jeszcze pamiętam że był jednen taki duży sklep z wózkami
ale kurcze nie pamiętam adresu

jednak wszystkie dane miałam z netu

owocnych poszukiwań :-)


a z Poznaniem jak sama pisałas nie ma co gadać

natomiast w Poznańskich sklepach nie mieli musty jak ja szukałam