rany Josphine to już za chwilę
u nas jesienne przymiarki i zakupy w toku, kupuje hurtowo ostatnio
skarpetki, rajstopy, kalesony, spodnie ocieplane, bluzki na dłuui rekaw, buty...prawie cała garderoba do wymiany, no kurtki zimowe jeszcze mamy dobre bo w tamtym roku z zapasem na 116 mieliśmy więc jeszcze będzie ok tylko spodnie takie kombinezonowe Karolowi dokupiłam większe
chciałąbym mu jakiś kombinezon jednoczęściowy na szaleństwa w śniegu i zjeżdżanie na tyłku ale najlepiej coś używanego, niedrogiego ale jakoś nic nie moge wypatrzeć odpowiedniego, u niego problem z tym że ogólnie niewysoki a nogi długie i jakoś tak nieproporcjonalne te kombinezony bo spodnie to mu kupuje na 116/122 a góra musi byc mniejsza, chyba jednak pozostanie się zadowolić dwuczęściowym
a Bartkowi tez muszę sporo kupować, zwłaszcza z butami nie trafiamy w sezon na razie bo Karol miał nogę większą o rozmiar i jednak to dużo i musiaąłm na zimę nowe buty Bartkowi kupić, mam 2 pary "Bartków" zimowych po Karolu w rozmiarze 26 ale moze to na przyszły rok dopiero się nadadzą
a sobie to kilka golfów sprawiłam i cieńsze i 3 grubsze bo u mnie w pracy zimno a stare jakoś już powychodziły...