reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowe szaleństwo

A ja wczoraj kupilam sobie troche bielizny...taki ala szal-golf-kawal welny wyglada jak prosta spudnica...zaklada sie to na szyje,potem skreca w 8 i zaklada raz jeszcze :D no to wytlumaczylam-nie ma co :-D fajny dywanik do lazienk...deski do krojenia bo juz stare sie niketore zrobily ;) pasek sobie-siwy...cienie astora-teraz takie nowe fajne wyszly :) kolorystyka fajna wiec kupilam;) a zaraz ide gulaz robic...potem dalej smigam na zakupy :)
 
reklama
pati nic nie skumalam z twojego szala spodnicy :) czy to takie jakby bolero tylko na szyje???? :)
jakie kolory cieni??? ... nic mi nie mow o bieliznie...
ja poki co szaleje w moich mega galotach :) i czekam w styczniu sobie odbije... albo i nie... yyyyy ://///////////

tata do nas przyjechal na 10 dni :)))) wiec a propos zarelka to aktualnie tez mam troche polskosci w domu :)
ale gulasz czy golabki to nie ... :(
 
a ja wczoraj z bucika poszlam sobie sama na miasto- maly juz spal, Klaudia jeszcze ogladala bajki, Adam gral w gierki- stwierdzilam co bede bezczynnie w wannie lezala, badz jezdzila na rowerku bez celu...ide na miacho po buty:)a do samego centrum mam ok 25 min z buta...rano wstalam mniej zadolona z zakupow...Kupilam 2 pary butow- jedne baletki miodowy braz, a drugie czarne takie wiazane...i te baletki miodowy braz- toi taki nie moj kolor- i je oddam..;/..kupione impulsywnie- bo ladnie leza, wygodne...ale takie zupelnie nie moje....
i kupilam sobie marynarke, taka granatowa z bialymi guzikami i lampasami, dluzsza za tylek- miodzio!
 
rusia jak ty sobie zrobilas 50min spaceru to tak jakbys na rowerku pojezdzila :) a wrocilas z butami - wiec jak dla mnie to czysty zysk :) przyjemne z pozytecznym :)

u mnie zmeczenie i na wyjscia weny brak
zamowilam mega pake kosmetykow Bio natessance i Floressance, super promocje mieli i nawet nie zdarli na ciezkiej przesylce, wiec bede miec zapas kremow, zeli, balsamow, maseczek dezodorantow i innych :)
 
dokladnie:)
nie wiem, gdzies moze mi umknelo - znasz juz plec dzidziusia Josephine?:)...jej na dniach nienmalze bedziecie tulic bobaska;) ale zlecialooo..:)
 
rusia : narazasz sie! ja ci dam na dniach !!!! :) ja juz ledwo zipie a zostaly mi 2 m-ce!!!!! DWA!!!! MIESIACE NIE TYGODNIE!!!!! A nawet 2,5 ale licze na porod wczesniejszy tydzien dwa, tak jak z synkiem :)
powoli dostaje szalu, ale nic, trzeba nogi zeby zacisnac i czekac i dni odliczac ;)
a co do plci to nie znamy :) gin widzial juz w 13 tyg. na usg I trymestru ale my tym razem chcemy miec niespodzianke na porodowce :))))))))))))))) trzymamy sie dzielnie w tej decyzji, cwiczymy cierpliwosc :)
choc oboje mamy przeczucie i jestesmy nastawieni na synka :)
 
rany Josphine to już za chwilę:)

u nas jesienne przymiarki i zakupy w toku, kupuje hurtowo ostatnio :) skarpetki, rajstopy, kalesony, spodnie ocieplane, bluzki na dłuui rekaw, buty...prawie cała garderoba do wymiany, no kurtki zimowe jeszcze mamy dobre bo w tamtym roku z zapasem na 116 mieliśmy więc jeszcze będzie ok tylko spodnie takie kombinezonowe Karolowi dokupiłam większe
chciałąbym mu jakiś kombinezon jednoczęściowy na szaleństwa w śniegu i zjeżdżanie na tyłku ale najlepiej coś używanego, niedrogiego ale jakoś nic nie moge wypatrzeć odpowiedniego, u niego problem z tym że ogólnie niewysoki a nogi długie i jakoś tak nieproporcjonalne te kombinezony bo spodnie to mu kupuje na 116/122 a góra musi byc mniejsza, chyba jednak pozostanie się zadowolić dwuczęściowym
a Bartkowi tez muszę sporo kupować, zwłaszcza z butami nie trafiamy w sezon na razie bo Karol miał nogę większą o rozmiar i jednak to dużo i musiaąłm na zimę nowe buty Bartkowi kupić, mam 2 pary "Bartków" zimowych po Karolu w rozmiarze 26 ale moze to na przyszły rok dopiero się nadadzą:)
a sobie to kilka golfów sprawiłam i cieńsze i 3 grubsze bo u mnie w pracy zimno a stare jakoś już powychodziły...
 
U nas to samo, tzn. Stas ma mniejszą nogę, niż miał Wojtek. Jesienne buty po Wojtku już się na Stasia nie nadały, ale jeszcze przetrzyma w tych z wiosny, bo mają ciut zapasu. A zimowe mam po Wojtku bardzo fajne i mało zniszczone, ale chyba będa na Stasia za duże. Jeszcze nie przymierzałam.

Ja mam dla chłopców kombinezony z zeszłego roku. Oba były trochę za duże, ale że "zgranie" uszyte, to pasowały.
W tym roku wydają się być akurat. Chyba, że chłopcy dużo urosną, to pod koniec zimy może być marnie. Stas ma kombinezon Tchibo 98-104 przy wzroście 95 cm, a Wojtek tez Tchibo 110-116 przy wzroście 115 cm (ale wydaje się, że jest sporo zapasu).

Baska, może taki Tchibo by Ci sie spodobał, bo on dwuczęściowy, ale można spinać spodnie z kurtką na suwak. Może 10-116 byłby na Karola dobry. Bo następny rozmiar jest sporo większy.
 
reklama
no ja właśnie nie wiem jak te tchibo ale jak patrze na dokładne wymiary to się boję że spodnie na Karola będą za krótkie...jak pomierzyłam to w tych co nosi teraz ma nogawkę od kroku 48-50 cm no a nawet niech w kombinezonie ma z 46 bo grubszy to ile on to ponosi- trochę krótko jak na to żeby w to inwestować...sama nie wiem, najlepiej jak się przymierza a tak ruletka
 
Do góry