reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

reklama
ja też dzisiaj pojechalam po butki do smyka dla Pawełka i też niestety już resztki i nic nie wybralismy:(
 
sylwia : dzieki! :) juz sprawdzam czy jest u nas na rynku, jak nie to mama kupi i wysle
u nas juz prawie rok trwa ta "sucha skora" wszystko przez tutejsza wode!!!!! bardzo bardzo twarda...

mamoot : a tobie juz nie duzo zostalo do porodu !!!:szok:
 
josephine znam ten ból z sucha skórą, polecam całą serie tych kosmetyków.

Kasia no jestem monotematyczna ale wczoraj wywaliłam cały wór ciuchów wiec przysługuje;-) bon zakupowy.
 
sylwia : dzieki! a wiesz co... najgorsze ze ja sie w ogole sie nie zorientowalam ze on ma sucha skore bardzo pozno, jak zaczal sie drapac! pamietam ze szok przezylam jak mi pediatra mowi ze on ma bardzo sucha skora, a dla mnie : tlusciutka, delikatna, normalna skorka! pamietam ze macalam i nie widzialam GDZIE ONA JEST SUCHA! no ale niedlugo pozniej maly zaczal sie drapac, wiec jednak byla... na poczatku bylam zwolenniczka jak najmniejszej ilosci chemii na dziecko, ale po tej akcji zaczelam uzywac balsamu i kremu... sprobuje tego co polecilas! dzieki :)

fusik : ja czesc oddaje do czerwonego krzyza choc juz z coraz mniejsza nadzieja, ze dostaja je dzieci, a raczej z podejrzeniem ze jada do polksich lumpeksow... hahahhaa :) czesc zostawiam bo jednak moga sie jeszcze przydac :) no i kuzynce sie urodzil w sierpniu chlopczyk wiec jak jade to cos tez mu zawsze biore ze starych, tylko ze duzo to nigy nie mam miejsca w bagazu... wiec spora czesc tak czy owak zalega w domu
 
ja to chyba jestem jaka uposledzona
KasiuDe nie moge znaleźć Twjego posta z linkiem co kupilas "króliczka" dla Mikiego... przeszłam az do poczatku grudnia i klops... a moze to było na innym watku ?
 
ja czesc wystawiam-sprzedaje, duza czesc oddaje sis A., gorsze na szmaty.

dzieci smaruje doublebase - na bazie sylikonu- i kapie w oilatum
 
reklama
Ja część ubranek pakuję w kartony i wywożę do mamy na strych licząc na to, że się przydadzą :-D te, których nie chcę zostawiać, oddaję, zniszczone do kosza albo na szmaty (a potem- dlaczego wycierasz buty MOJĄ BLUZKĄ?!! :-D)
 
Do góry