reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

reklama
Rusałko ja kiedyś malowałam dzieciom tzn wtedy Madzi ściany w pokoju w postaci bajkowe. Jak poszperam w zdjęciach to pokażę Wam jak kiedyś mój dziecięcy pokoik wyglądał
 
Mnie też nie.:-)

Pojechaliśmy dziś do Outletu po buty dla Marcina i wrcóiliśmy z... kurtką Campusa dla mnie i koszulka nocną. Niezłe zakupy. Dodam, ze kurtka kosztowała 129 zł i była przeceniona z 450 zł. Ale to była moja ulubiona forma kupowania: wchodze do sklepu, a tam fajna, tania kurtka jakiej potrzebuję w sam raz na mnie. :-)
 
Ostatnia edycja:
O takie zakupy to ja kocham...cos super i za male pieniadze :-)

Syla tez juz wiosna mi pachnie...u nas co raz mniej sniegu...ale niby ma jeszcze sypac i to ostro:crazy: przed wczoraj nawet bylo +9 stopni :-)
 
no to ja teraz a`propos zmiany mieszkania...jakies 2 tyg temu posprzeczalam sie leciutko z moim landlordem(wlascicielem mieszkania)generalnie o *******e..ale to nie ja jedna, choc ja pierwszy raz...i wczoraj przyszedl do nas..wreczyl nam list z wypowiedzniem umowy- powod jaki podal - 2 pokoje to za malo na dodatkowa osobe(czyli ze jestem w ciazy i max do rozwiazania mozemy mieszkac)...ze on postara nam sie wynajac wieksze, ale na chwile obecna sa zajete, czyli,z e on chce dla nas jak najlpeiej itd..w szoku ciezkim bylismy, bo mieszkamy tu 2 l...i tez troszke zainwestowalismy pieniedzy itd...on ma tu caly blok..i nasze mieszkanie i sasiadki za sciana sa najladniejsze bo to tzw. mieszkanie ogrodowe- z wyjsciem na ogord..i szczerze to mysle, ze to jest glowny powod- bo my jeszcze placimy tak jak podpisalismy umowe 2 l temu- a etraz to mieszkanie wynajmie zawieksze pieniadze...Fakt, ze male i myslelismy o zmianie...ale zawsze konczylo sie na gadaniu, bo tu mam przyjaciol..znajomych..i jakos tak przyzwyczailismy sie..szczegolnei ze jak u Ciebie Pati dodatkowy pokoj(gzdie my chcemy wracac za 2 l) to koszt rzedu ok 120-150 f.......Z poczatku bylam zla na niego, ale jak chwilke ochlonelam - i A mnie nastawil- to- faktycznie pokoj wiecej by sie przydal.....Juz mam kilka ofert na oku:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry