reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowe szaleństwo

o rany. Pati tobie to szelki są potrzebne. Ola też zwiewa w sklepie. Jednak na szczęście nie udało jej się nas jeszcze zdenerwowac. adam zawsze wsadza ja do wózka. Ale nie chciałabym byc w Twojej skórze, jestem strasznie nerwowa i oprócz klapsa to bym darła się w niebogłosy. Stąd też w sklepach adam nią się zajmuje. ja przeważnie smigam i robie zakupy , a oni grzebią w zabawkach. Co do ulicy, Ola jeszcze się zatrzymuje, ale nienawidzi iść za ręke, przeważnie biegnie przed nami kilometr, czym doprowadza mnie do szału. Wydaje mi się, że jest nieobliczalna i w każdej chwili postanowi wybiec na jezdnię. Już raz zresztą mi tak zrobiła. Wystarczy, że ktoś znajomy do nas dołączy i mojej małej włącza się tryb warjacji. Nic i nikt nie jest w stanie jej uspokoić.
 
reklama
Mamoot mój Bartek był taki jak Wojtek - grzeczny do bólu i tak mu zostało :-D więc Staś też może odbić sobie za braciszka

Oby nie:-p
Wojciaszek przechodził etap, że jak go brałam za rękę to wrzeszczał, że nie chce. Ale się w końcu poddał. Ja mu mówię, że przy ulicy trzeba iść za rękę, a w parku go puszczam. No i mówię, że to ja decyduję kiedy może iść sam. Ale jednocześnie staram się, żeby szedł sam, jak tylko warunki za to pozwalają.
A jak przechodzimy przez ulicę, to mnie bierze za rękę i sam mówi kiedy zielone swiatło i że możemy iść.:-)
 
U nas zwiewanie też jest ale na ulicy daje rączkę. To mamy od małego wypracowane i nieraz wystarczy tylko dźwięk jadącego auta a Matek już rączkę podaje
 
Syla jeszcze jedna szansa ze dostane ta kurtke w innym sklepie...bede dzis kupowala Noemi kurtke to moze i bedzie ta ktora chcesz....pojade do innego centrum...:-)
 
Syla-widzisz jak pech to pech!!!! ja nie dostalam juzw tym sklepie tej kurtki cvo sobie wybralam ostatnio wiec z braku laku wybralam inna...a Twojej kurtki tez Syla nie bylo:no:Widzisz to niestety trzeba zamawiac przez strone internetowa a wtedy oni wysylaja do danego sklepu w ktorym chce sobie odebrac...
 
reklama
No do dzis nic nie przyszlo do mnie... :baffled: Kurcze i wiesz co znalazlam ta gazete z plytami teraz jak bylam na weeknd i kuzwa sie rozczarowalam normalnie!!! Bo oni maja te same plyty co poprzednio wrzucone...no ale trudno...z rezsta nie ma tego zlego....bo mloda ma tak porysowane juz ze niektore sie wieszaja...:-D

A i odebralam te jeansy i sweter co zamowilam...ostatni raz zrobilam zakupy przez neta ...Kuzwa co to za szmaty!!!!! Sweter na trzy guziki i przy pierwszej przymarce zaraz wszystkie!!!! odpadly!!!! napisalam tej lasce ze rozczarowana jestem bo poodpadaly zaraz te guziki a ona mi mowi ze ja za mocno szarpalam widocznie...No do Cholery !!! czy ona jakas *******... mysli ze ja ubierac sie nie umiem ...:wściekła/y: Jedne jeansy za duze-te ciemne sa dobre ale troche sie roznia od tych ze zdjec...No i te wycierane odsylam...Jeszcze mi powiedziala ze na nastepny raz to ja mam miezyc zanim kupie...a co ja niby robilam???:crazy: Z rezsta nastepnego razu nie bedzie....:-p:rofl2: Tyko stroje kapielowe bede kupowala bo z tych zawsze zaowolona bylam :-) Ciekawe jak te bluzki przyjda co to bedzie....:baffled:
no ale komentarze wystawilam jej pozytywne...no bo w koncu kontakt z nia byl super,onac mozna wiec spoko....
 
Do góry