reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowe szaleństwo lutówek

Oj jestem temat prania nie pootrafie tego przemilczeć :/ denerwuje mnie to jak mamy piorą ubrania dorosłych z ubrankami dziecka moja wiktoria ma AZS i lekarz nam powiedział ,że dziecko ma niedojrzałą skóre do proszków takich dla dorosłych i nie powinno się mieszać ubrań dziecięcych z ubraniami dorosłych bo to nie higieniczne od tego właśnie dzieci się uczulają najbardziej :(
poczytajcie troche o alergiach albo o pielegnacji noworodka głupi kaftanik dla takiego dziecka musi być z bawełny ,a nasze ubrania są z różnych materiałów i barwników które uczulają :/ nie chce być przemądrzała ale nie chce ,żeby ktoś dziecku krzywde zrobił a później po lekarzach jeździł :)
 
reklama
Oj jestem temat prania nie pootrafie tego przemilczeć :/ denerwuje mnie to jak mamy piorą ubrania dorosłych z ubrankami dziecka moja wiktoria ma AZS i lekarz nam powiedział ,że dziecko ma niedojrzałą skóre do proszków takich dla dorosłych i nie powinno się mieszać ubrań dziecięcych z ubraniami dorosłych bo to nie higieniczne od tego właśnie dzieci się uczulają najbardziej :(
poczytajcie troche o alergiach albo o pielegnacji noworodka głupi kaftanik dla takiego dziecka musi być z bawełny ,a nasze ubrania są z różnych materiałów i barwników które uczulają :/ nie chce być przemądrzała ale nie chce ,żeby ktoś dziecku krzywde zrobił a później po lekarzach jeździł :)

No wiadomo że jak mus to mus :) Ale każdy swoje zdanie ma :) a ja mam takie że nie ma co przesadnie na dziecko dmuchać :) jak by coś się działo to wiadomo że trzeba coś z tym zrobić, ale skoro skórze dziecka to nie przeszkadza to ja problemu nie widzę :) :)
Fajnie że w końcu ktoś mi wyjaśnił czemu to służy to pranie oddzielne :) Bo na prawdę nie miałam pojęcia. :)
 
ja tam też nie jestem za wielką przesadą... owszem ostrożnie przez pierwsze dni, tygodnie bo to jednak styczność maleństwa z zupełnie nowym światem, z bakteriami itd. ale bez przesady. z doświadczenia wiem, że im bardziej się uważa tym gorzej się na tym wychodzi.
tak samo z prasowaniem... no prasowałam do 4 miesiące i wydaje mi się, że długo... bo ja raczej z tych nieprasujących. kiedyś dziecko musi nabrać trochę kontaktu z bakteriami bo się na nie nie uodporni.
prałam z naszymi rzeczami, po 4 miesiącu już chyba nic nie prasowałam (chyba, że wyglądało tragicznie) itp. i jakoś dziecko chorowite nie jest.
oczywiście jeżeli jest alergia to trzeba uważać, ale jak jej nie ma to nie przeginać
 
Ja jestem zdania,że lepiej zapobiegac niz leczyc i wolę zminimalizować dziecku na początku wszelakie dolegliwości więc nie będę sprawdzać czy jest uczolone na proszek zwykły czy nie i wole poprac osobno.

Co do prasowania to tak jak Gosia 3-4 miesiace owszem a potem, zaleznie od stanu ciuszków tak jak ze swoimi... jak cos względnie wyglada to nie prasuje.

Nie chce mi się po każdym praniu każdy ciuszek prasować skoro i tak do szafy pójdzie wole przed ubraniem machnąć żelazkiem i z głowy...


Każdy ma inny gust a o gustach sie nie dyskutuje bo robi sie gorąco więc każda zrobi tak jak uzna za właściwe dla jej dziecka...
 
ja tam zamierzam prac osobno dzieciowe ciuchy i prasowac, lubie prasowac i lubie jak moja corka ma w komodzie wyprane, uprasowane i poukladane tylko wyciagam i stroje :cool2:
 
a ja prasować nie znoszę! i tego normalnie nie robię - chyba, że coś faktycznie źle wygląda :-D
poza tym mi szkoda czasu na prasowanie. wolę z młodym się pobawić hehe
 
a ja prasować nie znoszę! i tego normalnie nie robię - chyba, że coś faktycznie źle wygląda :-D
poza tym mi szkoda czasu na prasowanie. wolę z młodym się pobawić hehe

Ja też wszystkiego nie prasuje :) Ale lubie stać przy desce i jak czasem się wezmę to mam w szafie wszystko wyprasowane :) Fajne zajęcie takie stanie i machanie ręką i wiesz że "coś" robisz a jednocześnie możesz TV oglądać :)
 
reklama
Ja znów zaszalałam- byliśmy w tesco i kupiłam 2 zestawy bodziaków- po 36 zł za 5 sztuk:) + skarpetki 2 zestawy- po 8,50 zł za 2 szt:) Myślałam, że lipne te ciuszki z F&f ale bawełna super:)
 
Do góry