reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupowe szaleństwo lutówek

reklama
ja to dopiero jestem przerażona, tak czytam czytam i czytam i nie mam pojęcia o czym piszecie:rofl2: ja myślałam zawsze, że wózek to wózek i tyle:-) oj duuuuużo nauki przed nami:nerd:
 
dyskusja o wózkach trwa :)
widzę, że niektóre z Was wybór nie cieszy...hymmm ja z mojego mutsy jestem bardzo zadowolona ale minęło prawie 7 lat kiedy go kupiłam i z przyjemnością wybierałabym nowy... :-D:-):-D:-)

wczoraj byłam u znajomych i wróciłam z torbą ciążowych ciuchów :) teraz tylko muszę po przymierzać :-):-D
 
LadyDo a ktorego mutsy ty posiadasz ? pewnie pisalas ale wylecialo mi z glowy :|
ja juz nie wiem na co stawiac czy na jakiego wymiary po zlozeniu (duzo jezdze samochodem i fajnie bybylo zeby woz nie zajmowal calego bagaznika) czy wygode i konfort prowadzenia. Bo niestety kupujac Loole krora szalenie mi sie podba nie moge wymagac konfortowej jazdy ktora dalby mi zapewne mutsy :-D no ale mutsy sie nie sklada tak fajnie jak looola :-D aaaaaaaaaa :szok: juz wiem czemu ciaza trwa 9 miesiecy :-)
 
Nie ma to jak hormony w ciazy :-D

Madziadk wydaje mi sie ze Cortinie chodzilo o to, ze przeraza ja wybor wozka bo tyle jest modeli na rynku, ze trudno sie na konkretny zdecydowac, zeby potem nie zalowac. Nie chodzilo o modele, ktore ty wybralas, tylko o dopasowanie wozka do potrzeb indywidualnych :tak: Zazdroszcze ogrodka, u nas niestety ta opcja nie wchodzi w gre i spacery beda obowiazkowym punktem programu, chociaz tez zamierzam karmic. Do tego przeprowadzamy sie na 2. pietro z parteru wiec tym bardziej przemysle wybor wozka :-D

Cortina ja tez jestem coraz bardziej napalona na mutsy, szczegolnie ze stelaz bede musiala zostawiac na dole a reszte taskac ze soba, idealna gimnastyka pociazowa ;-) A co to za Loola bo nie bardzo w temacie jestem :-)
 
Madziadk wydaje mi sie ze Cortinie chodzilo o to, ze przeraza ja wybor wozka bo tyle jest modeli na rynku, ze trudno sie na konkretny zdecydowac, zeby potem nie zalowac. Nie chodzilo o modele, ktore ty wybralas, tylko o dopasowanie wozka do potrzeb indywidualnych :tak: Zazdroszcze ogrodka, u nas niestety ta opcja nie wchodzi w gre i spacery beda obowiazkowym punktem programu, chociaz tez zamierzam karmic. Do tego przeprowadzamy sie na 2. pietro z parteru wiec tym bardziej przemysle wybor wozka :-D


nie wiem co autor miał na mysłi ale słowo PRZERAŻA nie jest adekwatne bo można je zrozumiec na różny sposob.......
o tak ogrodek to swietna sprawa,cały dzien tam spedzalismy.Teraz musimy zmienic mieszkanie na większe bo niestety nie pomiescimy sie w 4(((mam nadzieje ,ze uda nam sie znalez znow mieszkanko z ogrodem,albo chociaz z duzym tarasem.trzymajcie kciuki
;-)narazie sie urlopujemy więc o tym staram sie nie myslec))))

oj nie wiem skad ta pogrubiona czcionka jak ją zrobilam?ups ............przepraszam
 
Annie a jakiego Musty rozwazasz :-D?
Loola Up
89e1911cb4d130b899bfa53634b5d01e.jpg
 
ja mam po Jurandzie taki wózek:
Wózek S3 chicco (2505404995) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
spacerówka jest dam dość sporych rozmiarów. Jeździło mi się tym wózkiem tak wygodnie, że nie kupowaliśmy żadnej parasolki. Po złożeniu jest mega wielki, wiec w bagażniku nic innego tylko wózek :DD Pomimo tego wielkiego minusa i tak zrezygnowaliśmy z zakupu małego wózka po złożeniu. Wózek za to, że ma jedno kółko z przodu i duże kola można pchać jedną ręką i jedzie tam gdzie ja chcę, a nie gdzie on chce :)
Ja bardzo dużo czasu spędzałam na spacerach - mieszkam w bloku i nie mam super ogródka - i po fakcie zakupu okazało się, że wygoda pchania okazała się najważniejsza. Mój mąż w sumie wybrał podwozie, teraz nie kupimy nowego bo szkoda kasy na wozidło.
 
reklama
ja z naszego wózka też jestem zadowolona i nowego nie kupuje:) nawet ludzie mnie zaczepiają i pytają o nazwę wózka, gdzie kupiłam, jaka cena i moje opinie -nawet dzisiaj na spacerze pani mnie zaczepiła która była espiro (czy jakoś tak) i mówiła że strasznie jest niezadowolona, i pytała o opinie o moim i gdzie można go kupić:tak:
 
Do góry