zajść w ciążę po antykoncepcji...

[^margolcia^]

mandrzejczuk , aż się popłakałam jak przeczytałam. Tak bardzo pragniesz dziecka. Może lepiej jak zrobisz przerwę odpuścisz, a może właśnie takiego luzu potrzeba, żeby się udało do końca. Kochana trzymaj się dzielnie, jesteśmy myślami z Tobą. Jak będziesz gotowa to zajrzyj do nas. pozdrawiam

 

[mandrzejczuk]

Dziekuje Wam kochANE ale jakos nie potrafie tu nie zgladac...chociazby ze wzgledu na Was ;** Dzisiaj juz troche ochlonelam, ale postanowilam odpuscic, zero rozmow na temat dzieci ze znajomymi, zero zalenia sie, planow, wogole temat dzieci, ciazy itp. odstawiam na bok, chce sie wyluzowac i jedno co postanowilam nigdy testow, gdybym go nie zrobila nie dowiedzialabym sie i teraz bym tak nie ptrzezywala...A w ten dzien pamietam ze jak sie ibudzilam to pamietam jak przysnilo mi sie, ze wszystkie zeby wylecialy mi ze szczeki i od razu do meza, ze mam nadzieje, ze z kruszynka wszystko bedzie dobrze...niestety moja intuicja sie srawdzila jak zawsze. Ale teraz wrzucam na luz, koniec planowania, koniec liczenia dni, cykli wszystkiego...Jesli jest mi dane byc kiedys matka to nia bede, a przez takie zamartwianie sie i stresowanie na pewno tego nie osiagne. Teraz zajme sie pazurkami, bo pracowity miesiac przede mna, mam tez do zaliczenia warunek z makroekonomii i tym musze sie zajaz...Dziekuje za slowa otuchy ;**

 

[Anecia1111]

a ja dzis stracilam moja upragniona fasolke...2 godz temu zaczelam krwawic bylam u lekarza...wczesna ciaza, ktora po prostu obumarla...jak to powiedzial lekarz: 80% ciaz w tak wczesnym stadium obumiera i kobiety nawet nie wiedza, ze bly w ciazy myslac, ze po prostu @ sie spoznila...bol niesamowity ;((( na razie nie bede zagladac na BB mam juz dosc tych staran dolowania sie i zarazem nakrecania...czekam teraz na meza...a potem nie wiem...

Bardzo mi przykro, tym bardziej że tak bardzo pragnęłaś tego maluszka. No i jeszcze z tymi testami Tobie doaradzalam i w ogole objawy były podobne itp. Jak bedziesz miala ochote to sie odezwij na priv. I nie duś tego wszystkiego w sobie, lepiej zrobi Ci rozmowa z kimś bliskim. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam

 

[pysia888]

Mandrzejczuk, jestesmy z Toba. Pisz kiedy tylko masz ochote do nas, a na pewno pomozemy )) nie jestes sama co najwazniejsze. Dobrze piszesz... musisz wrzucic na luz, przytulac sie ale nie myslec o dziecku.... Wtedy moze sie uda tak na cacy jak nie bedziesz o tym caly czas myslec. Trzymaj sie. Buzka

 

[mandrzejczuk]

Hej dziewczyny to znowu ja, jak glupia siedze i szperam w necie, a mialam sie odstresowac, ale wiecie jakie info wynalazlam? Ze po samoistnym poronieniu nie wymagajacym lyzeczkowania i czyszczenia zwiekszaja sie szanse na szybsze zajscie w ciaze i donoszenie jej, juz dokladnie tego nie powtorze, ale sporo jest takich przypadkow jak moj, ze wystepuje baaardzon wczesne samoistne poronienie 3-5 tydz. Ale wiecie jaka czuje sie pusta w srodku? Dziwnie mi tak samej bez fasolki...ten okres tez byl inny, pierwsze 2 dni to mialam mocne, ciemne i takie skrzepowe krwawienie a reszta dni do wczoraj to tylko plamienia...zastanawiam sie nad kupieniem testow owulacyjnych, ale nie mam pojecia od kiedy zaczac je stosowac? 12-13 dzien cyklu?
A jak tam po swietach? U nas pogoda byla przepiekna i jakos humorek mi sie poprawil )

 

[bb77]

:-(witam wszystkich chyba się do was dołączę w tym boju o fasolkę . sama jestem po antykoncepcji , i już 6 miesięcy się staramy i nic .. dziś po spóźnionym @ (3 dni ) zrobiłam test i nic , nawet objawów @ nie mam .. przez ostatnie miesiące miałam regularnie co 28 dni , a tu nic ,

 

[mandrzejczuk]

bb77 witaj to mamy praktycznie ten sam staz staranek o bejbika, wiem co czujesz ja to mam co miesiac niestety ;(( ale dostalas juz @ czy jeszcze nie?

 

[bb77]

nie jeszce nie spóżnia się 3 dni , ale robiłam test dziś o 12 stej, i negatywny

 

[Agness_13]

Cześć Dziewczynki.... długo mnie nie było, przepraszam

mandrzejczuk bardzo mi przykro.... ale nie załamuj się, zobaczysz.... teraz już tylko czekać jak będziesz szęśliwą mamusią małej fasolki.... 3mam kciuki.... mocniutko

A co u mnie, nic nowego.... chociaż.... @ powinna u mnie być dziś, może jutro, ale narazie cisza....
Ostatnio coś dziwnego mi się wydażyło, ponieważ w niedzielę, koło popołudnia zaczęłam plamić, ale tak krótko, potem bół jajników, i cicza.... nie wiem co o tym myśleć... a.... i koszmarny ból kręgosłupa.... ...
Co o tym myślicie....?

 

[mandrzejczuk]

ohoho cos moze byc na rzeczy...mnie tez pobolewal kregoslup, ale to tez nie wiem czy od tego czy od pracy...no i te plamienia dalyby mi do myslenia, bo dzisiaj juz czwartek to od niedzieli okres dawno by juz sie rozkrecil-tak mysle przynajmniej