Witam Moja historia jest raczej dluuga. Miesiaczkowalam bardzo regularnie. Cykl 28-dniowy. Do czasu az w ubiegle wakacje wyjechalam nad Morze Srodziemne. Po powrocie miesiaczka nie wystepowala przez 2 miesiace, a gdy jej wreszcie dostalam to trwala 2 tygodnie i byla baaaaaaaardzo obfita.. Pozniej bylo tak samo... W marcu tego roku dostalam miesiaczki, ktora trwala miesiac!!! Wyladowalam w szpitalu na tydzien dostawalam kroplowki, zelazo, magnez, wapno, witaminy( z tego wszystkiego dostalam anemii) oraz tabletki o nazwie Cyclonamina. Niestety to i tak nie pomoglo. Po wyjsciu ze szpitala udalam sie do baaardzo cenionego ginekologa. Na USG wykryto u mnie torbiel bezechowa.. Na zatrzymanie krwawienia dostalam Exacyl oraz tabletki antykoncepcyjne Cilest na zlikwdidowanie torbieli.. Po 3 opakowaniach i wizycie kontrolnej lekarz stwierdzil,ze wszystko wrocilo do normy, ale jako, ze zblizaly sie wakacje przepisal mi dodatkowo 2 opakowania aby przy upale nie wystapilo zwiekszone krwawienie. Po ostatnim oipakowaniu dostalam okresu od razu. Trwal on 4 dni. W czasie trwania tego cylku staralam sie z mezem o dziecku jednak nic z tego nie wyszlo
. Okres przyszedl co do dnia w 28 dni od rozpoczecia poprzedniego krwawienia i mam nadzieje, ze wszystko sie wyregulowalo... Niestety bardzo martwie sie tym, ze nie udalo mi sie za pierwszym razem;( Na forach duzo czytam o tym, ze kobietom udaje sie zaraz po odsatwienu tabletek;(. A moze ta torbiel wrocila?? I czy te 5 opakowan Cilestu moglo sie przyczynic do mojej bezplodnosci
?? POMOCY!!!!
reklama
iza813
mama Szymka i Samuela
ja przez dwa lata bralam tabletki antykoncepcyjne,i w polowie czerwca tego roku odstawilam je gdyz chcialam zajsc w druga ciaze i sie udalo dosc szybko bo obecnie jestem w 9tc,takze to wszystko zalezy od kazdej z nas indywidualnie
moja znajoma natomiast zaszla cztery miesiace po odstawieniu tabletek
moja znajoma natomiast zaszla cztery miesiace po odstawieniu tabletek
Ja w pierwszą ciążę zaszałam też po 4 miesiącach po odstawieniu :-)ja przez dwa lata bralam tabletki antykoncepcyjne,i w polowie czerwca tego roku odstawilam je gdyz chcialam zajsc w druga ciaze i sie udalo dosc szybko bo obecnie jestem w 9tc,takze to wszystko zalezy od kazdej z nas indywidualnie
moja znajoma natomiast zaszla cztery miesiace po odstawieniu tabletek
A co do twojego 9tc, to bardzo szybko się udało. Czy to znaczy, że po ostawieniu nie 'odczekiwałaś'?? I rozumiem, że ciąża pojedyncza??
Ja też tak chce
iza813
mama Szymka i Samuela
ja juz wczesniej chcialam zajsc w druga ciaza,zalezalo mi na tym abym byla w ciazy przed 30-stka,bo po 30 jest chyba trudniej,ale to nie przekresla szans na zafasolkowanie;-)
niewiem kiedy mialam dni plodne bo to roznie bywa po odstawieniu tabletek,aczkolwiek jestem szczesliwa ze beddzie drugi maluszek:-)
niewiem kiedy mialam dni plodne bo to roznie bywa po odstawieniu tabletek,aczkolwiek jestem szczesliwa ze beddzie drugi maluszek:-)
Moja koleżanka zaszła w 8 miesięcy po odstawieniu tabsów, a kochała się z partnerem prawie codziennie.
A ja z TŻtem sobie odpuszczamy Postanowiliśmy w przyszłym roku sprzedać mieszkanie, kupić co najmniej hektar i się budować, więc to nie będzie dobry czas na ciążę i dziecko. Z tym, że to tabsów nie wracam, bo teraz za bardzo się męczę z tą burzą hormonalną :-( Tak więc będziemy robić tak, żeby nie zrobić
Pozdrawiam ;-)
A ja z TŻtem sobie odpuszczamy Postanowiliśmy w przyszłym roku sprzedać mieszkanie, kupić co najmniej hektar i się budować, więc to nie będzie dobry czas na ciążę i dziecko. Z tym, że to tabsów nie wracam, bo teraz za bardzo się męczę z tą burzą hormonalną :-( Tak więc będziemy robić tak, żeby nie zrobić
Pozdrawiam ;-)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2009
- Postów
- 6
Witam dziewczyny.
Postanowiłam tutaj napisać, bo chyba ten temat jest najbardziej odpowiedni. Mam PCOs- tak twierdzi mój gin, jajniki są śliczne- pełne małych baloników- tak to na USG wygląda :-(
Biorę anty (Yasmine) już od 2 lat. W przyszłym roku 26 czerwca bierzemy ślub. I tak się zastanawiam kiedy je odstawić, bo nie chcę "wpaść" przed ślubem tylko po... A prezerwatyw nie możemy używać, bo jak tylko czuję zapach lateksu to mi się od razu wszystkiego odechciewa, a mój narzeczony nie ma w prezerwatywie wzwodu... więc to odpada.... już nie wiem co robić....
Postanowiłam tutaj napisać, bo chyba ten temat jest najbardziej odpowiedni. Mam PCOs- tak twierdzi mój gin, jajniki są śliczne- pełne małych baloników- tak to na USG wygląda :-(
Biorę anty (Yasmine) już od 2 lat. W przyszłym roku 26 czerwca bierzemy ślub. I tak się zastanawiam kiedy je odstawić, bo nie chcę "wpaść" przed ślubem tylko po... A prezerwatyw nie możemy używać, bo jak tylko czuję zapach lateksu to mi się od razu wszystkiego odechciewa, a mój narzeczony nie ma w prezerwatywie wzwodu... więc to odpada.... już nie wiem co robić....
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2009
- Postów
- 6
Chup ja to rozumiem. Pomęczymy się jeszcze trochę na tabsach. Ale skoro wy piszecie, że trochę czasu zajmuje staranie po anty to może jakoś na początku roku przestanę brać anty i się przerzucę np na luteinę?
reklama
Podziel się: