Zagadnienia prawne, macierzyńskie becikowe L4 itp

[Michasia84]

ashja a nie możesz być zameldowana tak gdzie mieszkałaś z rodzicami? ja jestem na wynajmowanym mieszkaniu, ale meldunku nie zmieniałam, jestem zameldowana u rodziców, przez to nie ma problemów z formalnościami przynajmniej, a i dziecko po porodzie musi być zameldowane i jest automatycznie meldowane pod adresem zameldowania matki.

Ja po urodzeniu syna miałam 1000zł becikowego, 1000zł przysługujący dla najubższych i chyba 900zł z PZU. teraz dostanę tylko 1000zł becikowego i te z PZU. na te dla najuboższych już sie nie łapię

za to interesuje mnie ile się dostaje na macierzyńskim? jak to jest liczone? i potem na wychowawczym.

 

[ashja]

niestety nie mogę być zameldowana tam gdzie rodzice ponieważ są oni po rozwodzie, mieszkanie sprzedali i musieliśmy się wymeldować :/ mama mieszka teraz z bratem w Londynie a ojciec z nową żoną u jej rodziców na wsi, więc nie mam gdzie się zameldować... chyba, że tymczasowo np. u dziadków, ale nie wiem czy to coś daje, czy nie trzeba mieć stałego...
a co do macierzyńskiego i wychowawczego to nie mam pojęcia jak to jest...

 

[Moniczkaleg83]

Do becikowego nie jest potrzebne stałe zameldowanie. Pytałam koleżanki która pracuje w MOPSIE-u Nas MOPS wypłaca, piszę się tylko oświadczenie o aktualnym miejscu zamieszkania.

 

[elinek]

Michasia macierzyńskie jest wyliczane jako średnia zarobków z ostatnich 12 miesięcy pracy, nie wliczając do tego L4, czyli jeśli jesteś na L4 np. od marca jak ja, to macierzyńskie jest wyliczane jako średnia zaroków od marca zeszłego roku do lutego tego roku. Ja uciekłam na L4 właśnie z tego powodu, bo najlepsze zarobki miałam w marcu, kwietniu i maju zeszłego roku, więc bardziej opłacało mi się iść na zwolnienie i wtedy mi się wliczają te niezłe zarobki do zasiłku, a jakbym chodziła do pracy to tylko bym na tym tracila, bo niestety kryzys i zarobki maleją
Natomiat wychowawczy to jest tylko zasiłek, nie wiem jak jest obliczany, ale wiem, że to są jakieś marne grosze...

 

[Michasia84]

elinek czyli jeżeli mam umowę na stałą kwotę, tam jest bodajże 1125zł brutto miesięcznie (najniższa krajowa) to tyle też będe dostawała tak? czyli 950zł coś koło tego na rękę tak? czy źle myślę? no bo mając stałe wynagrodzenie to średnia wychodzi w wysokości tego wynagrodzenia. chyba dobrze główkuje bo nie wiem czy jeszcze na macierzyńskim mogę czuć się bezpiecznie w finansach i dopiero od wychowawczego się bać.. czy już się bać

 

[vanilla_sky]

michasia...dokladnie taka sama mam sytuacje jak ty..czyli na reke bedzie ok 950 zl, ..natomiast jesli chodzi o wychowawcze, to ok 410 czy 420 zl i przysluguje przez 3 lata do czasu zanim dziecko nie skonczy 4 roku zycia

 

[Michasia84]

przez 3 lata czy przez 2? bo z tego co słyszałam to laska ode mnie z pracy własnie chce z wychowawczego wrócić bo trzeci rok ponoć jest bezpłatny :-o

 

[syla24]

dziewczyny a jak ja w tym zakładzie pracy jestem zatrudniona od sierpnia 2008 a na zwolnienie poszłam pod koniec stycznia 2009 to ten zakład pracy weźmie pod uwage wynagrodzenie z poprzedniego zakładu pracy czy jak bo ja nie kumam

 

[elinek]

Michasia, do wyliczania tego zasiłku wliczają się też wszelkie dodatkowe zarobki, jak premie i inne dodatki. Jeśli nic takiego nie miałaś, i pensja zawsze była stała, to tak, średnia będzie dokładnie tyle ile dostawałaś. Ale najlepiej to iść do kadr i powinni Ci tam zrobić symulację, mi zrobili i nawet się sprawdza, w miarę. A o wychowawczym słyszałam o 3 latach, ale nie chcę się wymądrzać, bo nie wiem dokładnie, nie interesuje mnie, bo ja muszę po macierzyńskim wrócić do pracy, jakbym została na wychowawczym, to na pewno nie miałabym już gdzie wracać. Nie wspominając o tym, że te 400 zł z groszami niewiele mnie urządza...
syla24 - powinni to wziąć pod uwagę, ponieważ zasiłek jest wyliczany z ostatnich 12 miesięcy zatrudnienia, a nie zatrudnienia w danej firmie. To ZUS w końcu płaci, więc wszystko zależy od składek, które Twój pracodawca im przesyłał, obecny i przeszły.

 

[Michasia84]

No ja chce być z dzieckiem jak najdłużej.. a umowę mam do końca 2013 więc spokojnie moge cały wykorzystać..
u mnie w pracy było tak że wykazywali mi najniższą krajową.. a na rekę dostawałam i tak swoje.. czasami nawet 1500zł.. ale oni tego nie wykazują dla oszczędności..
No to czyli już mniej więcej wiem czego się spodziewać :-)