reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zagadnienia prawne, macierzyńskie becikowe L4 itp

_oli_ dziękuje za odpowiedź, oczywiście zadzownie jutro i zapytam, mam nadzieje, że znajdzie się ktoś kto udzieli szczerej i bez łaski informacji nt. Szkoda, że nie pamiętasz czy były jakieś kryteria nt tego z gimny, bo bardzo mi zależy na tych pieniążkach, tym bardziej, że ja nie pracuje i żadnego macierzyńskiego nie otrzymam, tylko mąż nas utrzymuje i rodzice pomagają, a tak ja jestm goła i wesoła a ten drugi tysiąc jak dla nas byłby cud miód. Nic będę się starać, może się uda, a jak nie to przynajmniej nie będę miała wyrzutów sumienia że się nie starałam. :tak:

A skoro wszystko w belgii macie, meldunki, dowody, pracy i wogóle wsz to pewnie mogą mieć wątpliwości jak byś chciała jeszcze nasze państwo "wykorzystać" ;-) bo z tego co słyszałam to podpisuje się takie oświadczenie, że nie starało się nigdzie o podobne pieniążki na dziecko, no ale dokładnie nie wiem jak to jest....
 
reklama
Ninonka powiem Ci w jakiej ja wtedy byłam sytuacji, mąż pracował zagranicą, ale żadnych dochodów nie przedstawiał z tego co dobrze pamiętam, ja nie pracowałam i żadnego macierzyńskiego nie otrzymywałam...tyle tylko niestety pamiętam;-):tak:Mam nadzije ze dostaniecie ten drugi 1000 tys:-):tak:;-)
 
_oli_ wszystko rozumiem, dziękuje. No właśnie nie wiadomo, ale postaram się, może jak sama się po owe zgłosze jako bezrobotna matka to inaczej na to popatrzą, niżliby miał mąż iść. Zobaczymy jutro zadzownie i sie dowiem. Dzięki Ci za odpiwedź. Dobrej nocy :tak:
 
ninonka za 2009 rok jak się będziesz rozliczać to dostaniesz już kasę tylko od września (będziesz musiała zaznaczyć w jakich miesiącach miałaś dziecko) PIT 0 ..... rozbili na miesiące a w zeszłym roku jak się dzidzi urodziło w grudniu to się teraz dostawało za cały rok ....
 
Mi sie kojarzy ze 1000 zl przysluguje kazdemu, natomiast ewentualny drugi tysiac w zaleznosci od dochodow na czlonka rodziny, zdaje sie cos kolo 500 zl na osobe :confused:
 
Wiecie co najbardziej mnie teraz bawi w tym "becikowym"... ze od stycznia tego roku jesli ktos sklada wniosek o przyznanie becikowego musi przedlozyc albo zaswiadczenie od lekarza albo karte ciazy, w ktorej bedzie udokumentowane, ze ciężarną opiekowal sie lekarz min. od 10 tygodnia ciąży.. Moja pierwsza wizyta akurat byla w 6 tygodniu, wiec ok..ale co z innymi dziewczynami, ktore np dowiedzialy sie o ciazy bedac powiedzmy w 16 tygodniu..bo przeciez roznie to bywa..
 
vanilla, ale tak jak napisałam wyżej.. becikowe jest zwrotem kosztów związanych z ciążą i dbaniem o dziecko-płód tak więc uważam to za jaknajbardziej fer żeby udowodnić że się o ciążę dbało... takie są przynajniej oficjalne założenia...
oczywiście cię popieram, że z tym 10 tygodniem troszke przesadzili... ja dowiedziałam się o ciąży też w 6 tyg.. a raczej w 6 byłam u gina, a o ciązy wiedziałam od razu jak tylko nie dostałam miesiączki... ale moja przyjaciółka np miała problemy z @ do tego stopnia że miała ją tylko 2 razy w ciagu roku.. oczywiście leczyła to kilka lat... potem przestała brać tabletki na rok bo tak kazał gin... i nadal miała miesiaczke tylko 2 razy... w styczniu i w maju... a we wrześniu zaczęła się źle czuć plamiła i okazało się, że jest w ciaży... w 3 miesiacu!!!!! to było jakieś 2 lata temu.. i odkąd wróciła jej miesiaczka po porodzie, to od tamtej pory ma ją regularnie.. dziwne nie :confused:
 
Wiecie co najbardziej mnie teraz bawi w tym "becikowym"... ze od stycznia tego roku jesli ktos sklada wniosek o przyznanie becikowego musi przedlozyc albo zaswiadczenie od lekarza albo karte ciazy, w ktorej bedzie udokumentowane, ze ciężarną opiekowal sie lekarz min. od 10 tygodnia ciąży...

już nie mają co wymyslać...głupota, udowodnic opieke od 10 tyg ciaży co za...:wściekła/y::angry::wściekła/y:
 
_oli_ bo to jest troche tak jak eli napisala, ze to jest rekompensata kosztow opieki w ciazy, dbania o siebie, co prawda jak przez 9 mesiecy polciczyc badania i prywatne wizyty to 1000zl pewnie nie starczy, chyba ze ktoras chodzi do panstwowego gina, no i chodzi tu chyba moim zdaniem o to, zeby rodziny patologiczne zmusisc do tego zeby dbaly o ta ciaze zeby ten 1000zl dostac,a nie jakas pijana babeta sie w 5 meisiacu otrzasnie na chwile z alkoholowego amoku ze ciazy jest z 5 dzieckiem i bedzie loic dalej bo przeciez zachwile 1000zl dostanie i ledwo do porodu znowu wytrzezwieje, tak mi sie to kojarzy :baffled: z drugiej strony przeciez i tak lekarz karte ciazy zaklada a to o nia poporstu chodzi z tego co zrozumialam..
 
reklama
Do góry