reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zadbane listopadóweczki :-)

reklama
Ech, mała poranna refleksja. Całą ciążę się trzymałam - albo co bardziej prawdopodobne - to cholerstwo pozostawało niewidoczne.... Teraz jak brzuszek coraz mniejszy, pojawiły się na nim dość duże rozstępy... Hmmm.

Druga refleksja, Leoś jest wart każdej krechy na moim ciele - coś się na to poradzi :-)
 
A są czerwone?? Takie na pewno mogą zniknąć... Dziwne że wcześniej nie było ich widać, pamiętam ze zdjęć że Holly miała fajny brzuszek...
 
Violett czerwone to stan zapalny skóry- czyli intensywne smarowanko aktywnymi kremami, masaż np. szorstką rękawiczką i są duże szanse że zejdą, białe, perłowe niestety już nie znikają. Kuzynka jest kosmetyczką i mówi że te czerwone na 100% zejdą jak się o nie zadba w gabinecie kosmetycznym ale to niestety kosztuje...
 
To teraz mnie jeszcze bardziej pocieszyłas, bo moja siostra pracuje w klinice kosmetycznej i jako prezent swiateczny funduje mi dzien masarzy i takich dupereli wlasnie na rozstepy celulit i takie tam :) Ona robi tam pazurki ale ma znizki na wszystko wiec teraz jestem happy :)
 
jesli chodzi o te czerwone to ja musze przyznac ze juz w ciazy widzialam ze jak sie je dluzej pomasuje to znikaja.. na chwile :-p no ale pewnie po jakis dluzszych zabiegach to pewnie jest szansa na 'zamaskowanie' ich
 
Ja słyszałam że znikają całkowicie bo to znaczy jest stan zapalny a nie przerwane włókna kolagenowe i one jeszcze mogą wrócić do normalnego wyglądu...
 
reklama
Mi siostra,która jest po kosmetologii też powiedziała,że jak są czerwone to jest spora szansa aby się ich pozbyć. Podobno z tymi jasnymi już gorzej.
 
Do góry